Tak to później jest jak się niemieckiego nie zna. Urywek filmu Euro Trip w PL
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
11 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:54
#film
Tak to później jest jak się niemieckiego nie zna. Urywek filmu Euro Trip w PL
Nie ma cfaniaka nad warszawiaka.
n`joy
n`joy
Najlepszy komentarz (69 piw)
kornelius22
• 2011-01-06, 16:25
eee tam na Śląsk by jeden z drugim przyjechal to zaraz by mu ryj oklepali
Nie oglądałam, ale bardziej chorego opisu filmu nie czytałam:
"The Pig Fucking Movie" otwiera scena, gdy farmer w średnim wieku (Dominique Garny) nakłada plastikowe główki lalek na łebki gołębiom. Taki przejaw dziwactwa to jeszcze nic wielkiego, gdyż wkrótce okaże się, że nasz bohater jest zoofilem pałającym miłością do swojej wielkiej maciory. Dwukrotnie widzimy, jak kopuluje ze świnią (raz w chlewie, a potem na świeżym powietrzu). Oprócz tego dogląda innych zwierząt hodowlanych (kur, wieprzy, kaczek, indyków), bez powodu bije w zawieszony na dachu dzwon (w czym wspomaga go jego ukochana maciora), zbiera odchody i wszelki brud do słoików oraz włóczy się bez celu po farmie. Gdy świnia rodzi trzy dorodne prosięta, farmer zabiera je od matki i szyje dla nich ubranka. Usiłuje również spożywać z nimi posiłek, ale prosiaki wyraźnie tęsknią za rodzicielką. Rozżalony mężczyzna decyduje się udusić wszystkie świnki, po czym wiesza je na sznurkach, by później umieścić truchła w słoikach. Maciora odnajduje swoje martwe dzieci, obwąchuje je i dotyka ryjem, a w chwilę potem umiera z rozpaczy. Po śmierci umiłowanej świni nieszczęśliwy farmer popada w coraz większe szaleństwo. Najpierw zaczyna się żywić własnym gównem i pić mocz z czajnika, a następnie wiesza się."
horrory.com.pl/recenzje/Pig_Fucking_Movie.html
"The Pig Fucking Movie" otwiera scena, gdy farmer w średnim wieku (Dominique Garny) nakłada plastikowe główki lalek na łebki gołębiom. Taki przejaw dziwactwa to jeszcze nic wielkiego, gdyż wkrótce okaże się, że nasz bohater jest zoofilem pałającym miłością do swojej wielkiej maciory. Dwukrotnie widzimy, jak kopuluje ze świnią (raz w chlewie, a potem na świeżym powietrzu). Oprócz tego dogląda innych zwierząt hodowlanych (kur, wieprzy, kaczek, indyków), bez powodu bije w zawieszony na dachu dzwon (w czym wspomaga go jego ukochana maciora), zbiera odchody i wszelki brud do słoików oraz włóczy się bez celu po farmie. Gdy świnia rodzi trzy dorodne prosięta, farmer zabiera je od matki i szyje dla nich ubranka. Usiłuje również spożywać z nimi posiłek, ale prosiaki wyraźnie tęsknią za rodzicielką. Rozżalony mężczyzna decyduje się udusić wszystkie świnki, po czym wiesza je na sznurkach, by później umieścić truchła w słoikach. Maciora odnajduje swoje martwe dzieci, obwąchuje je i dotyka ryjem, a w chwilę potem umiera z rozpaczy. Po śmierci umiłowanej świni nieszczęśliwy farmer popada w coraz większe szaleństwo. Najpierw zaczyna się żywić własnym gównem i pić mocz z czajnika, a następnie wiesza się."
horrory.com.pl/recenzje/Pig_Fucking_Movie.html
Nie sposób się nie zgodzić
już na ekranach
Piękna napierdalanka. Jeszcze jedno odgłosy walki w tym filmie są zjebane
Nie wiem czemu dwa razy ten sam film się zrobił
Nie wiem czemu dwa razy ten sam film się zrobił
Co sądzicie o tym filmie, wg. mnie świetny.
Jeżeli ktoś nie oglądał to polecam.
Jeżeli ktoś nie oglądał to polecam.
Wiadro kurwaaaaaaa!!!!!!!!
Najlepszy komentarz (30 piw)
przemo koks
• 2010-12-18, 11:43
Boguś jest wiekszym kozakiem niz rambo
Do you wanna play a game?!
polecam wszystkim film rampage (2009)
OPIS: Nowy film Bolla zatytułowany jest "Rampage". Jest to historia Billa, sfrustrowanego sobą i światem maniaka, który wyposaża się w poważny arsenał, konstruuje kewlarowy pancerz ochronny na całe ciało i wyrusza w miasto zdecydowany zabić każdego, kto tylko nawinie mu się pod rękę.
OPIS: Nowy film Bolla zatytułowany jest "Rampage". Jest to historia Billa, sfrustrowanego sobą i światem maniaka, który wyposaża się w poważny arsenał, konstruuje kewlarowy pancerz ochronny na całe ciało i wyrusza w miasto zdecydowany zabić każdego, kto tylko nawinie mu się pod rękę.