Hanna Gronkiewicz-Waltz spotyka w Warszawie pszczelarza. Zaczyna go wypytywać o jego pracę, on opowiada o ulach, pszczołach i mówi jak to zbierają się one w grupy, tzw. roje. Zaciekawiona Hanna pyta:
- A jak duży może być taki hhój?
- A jak duży może być taki hhój?
Proszę.. powiedz, że nie mówisz serio..