Dla pasterza z Rosji był to zwyczajny dzień, pod koniec dnia jak zawsze spędzał on swoje owce, do momentu gdy usłyszał jęki dochodzące z głębokiego dołu, nie przejmując się tym szczególnie kontynuował swoją pracę, jednak gdy rano po raz kolejny przechodzą obok tego samego miejsca nadal słyszał nieznane odgłosy dochodzące z dołu postanowił wezwać pomoc. Okazało się, że znajduję się tam dziewczyna, która została zgwałcona.
Jeśli nie macie czasu, to od 4:15.
Jeśli nie macie czasu, to od 4:15.
Rozumiem, że jak ma rajstopy z siatki (kabaretki chyba, nie jestem ekspertem) to można ją zgwałcić i wyjebać do dziury? Ale z ciebie konserwatywny maczo. Nic tylko jebnąć ci w ten głupi ryj.