Dla pasterza z Rosji był to zwyczajny dzień, pod koniec dnia jak zawsze spędzał on swoje owce, do momentu gdy usłyszał jęki dochodzące z głębokiego dołu, nie przejmując się tym szczególnie kontynuował swoją pracę, jednak gdy rano po raz kolejny przechodzą obok tego samego miejsca nadal słyszał nieznane odgłosy dochodzące z dołu postanowił wezwać pomoc. Okazało się, że znajduję się tam dziewczyna, która została zgwałcona.
Jeśli nie macie czasu, to od 4:15.
Jeśli nie macie czasu, to od 4:15.