18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25

#hameryka

Przegrany zakład
MRseqel • 2014-03-13, 9:45
30 minutowy taniec przy muzyce wybranej przez zwycięzcę na skrzyżowaniu
Najlepszy komentarz (91 piw)
lith • 2014-03-13, 14:00
Wygraj zakład. Pól godziny filmuj jak przegrany wyrywa dupy na zadanie, które mu wymyśliłeś... coś poszło nie tak
Bójka w małpim gaju
needsomefps • 2014-01-22, 15:38
Jest krew, ale nie z nosa
Uwaga, ostre darcie mordy.
Najlepszy komentarz (31 piw)
klasz • 2014-01-22, 17:05
Okres godowy im się zaczął.
Port Royal - miasto piratów.
imbryg • 2013-11-17, 16:48
Historia pełna jest legend o miejscowościach, portach i przystaniach, które zostały pochłonięte w morskich głębinach. Bez wątpienia jednym z najbardziej znanych zatopionych miejsc jest tytułowy Port Royal na Jamajce.


Najprawdopodobniej właśnie tak wyglądał Port Royal w XVII wieku

Skolonizowaną przez Hiszpanów Jamajkę w 1655 roku zajęli Anglicy. Na południu wyspy wybudowali oni fort Point Cogway, gdzie odtąd mogły cumować statki. Wokół fortu z biegiem czasu powstała osada handlowa zamieszkała głównie przez kupców i marynarzy, którą w 1660 roku nazwano Port Royal. Położony na przecięciu wielu szlaków handlowych między Europą i Ameryką, był doskonałym miejscem na kwaterę główną piratów. Z portu o bezpiecznej przystani i dobrze ufortyfikowanym nabrzeżu korsarze atakowali hiszpańskie galeony przewożące złoto i srebro z Karaibów do Europy. Większość zdobyczy sprzedawano miejscowym kupcom, a następnie trafiały one na Stary Kontynent, gdzie sprzedawano je lub zamieniano na inne towary. W XVII wieku Port Royal uchodził za najbardziej nikczemne miasto pod słońcem. Wielu wierzyło, że jest dziełem szatana, mimo iż do 1692 roku był najszybciej rozwijającym się miastem w angielskich koloniach. Dla porównania w 1690 roku Boston liczył 6000 mieszkańców, podczas gdy Port Royal miał już prawie 8000 ludzi oraz 2000 ceglanych domów, które w owych czasach były oznaką zamożności.

Wszystko skończyło się 7 czerwca 1692 roku. Wówczas ta ciesząca się złą sławą siedziba piratów znalazła się w podwodnych głębinach morza karaibskiego. W trzęsieniu ziemi, na skutek olbrzymiej fali oraz z powodu ran i chorób w ciągu kolejnych dni zginęło w sumie około 5000 osób. Miejscowi którzy przeżyli, sądzili iż była to kara od Boga. Cytując relacje świadków „niektórych połykała ziemia, gdy rozstępowała się pod ich nogami i wpadali w nią po szyję; byli również tacy, którzy zostali w ten sposób pogrzebani żywcem. Miasto zapadło się w morze i jeszcze w rok później było w nim widoczne”. Niemal natychmiast po ustaniu wstrząsów miejscowi kupcy zaangażowali nurków do przeszukania zatopionego miasta w celu odzyskania cennego dobytku. Przy użyciu bosaków, sieci i dragów udało się ocalić sporo towarów, lecz wiele pozostało jeszcze w głębinach. Setki domów, magazynów, sklepów, tawern, a także zatopionych w porcie statków sprawiło, iż Port Royal stał się jednym z najbogatszych stanowisk archeologicznych na świecie.

W 1959 roku amerykański statek Sea Diver pożeglował do wybrzeży Port Royal. Praca była bardzo ciężka ze względu na zamuloną szlamem i piaskiem wodę oraz groźbą osunięcia się zwałów ziemi, jednak przez dwa miesiące członkowie wyprawy wyciągnęli z dna morskiego setki obiektów. Pod warstwą mułu nurkowie odkopali nie tylko pozostałości domów, lecz także tysiące butelek wina, glinianych rur, świeczników, rusznic, cynkowych kubków, talerzy i łyżek. Jednym z najbardziej zadziwiających artefaktów z zatopionych ruin Port Royal był błyszczący, mosiężny zegarek kieszonkowy, wyprodukowany w Holandii około 1686 roku. Badanie promieniami rentgena ujawniło ostatnie położenie wskazówek zegarka: stanął o 11:43 podając dokładny czas trzęsienia ziemi.

Kolejne wielkie wykopaliska w Port Royal miały miejsce w latach 1965-1968. Prowadził je archeolog Robert Marx. Z początku prace posuwały się bardzo wolno. Nurkowie przez wiele godzin musieli usuwać z dna morskiego tony gruzu i śmieci. Potem natrafili na pokłady mułu, szlamu i koralu. Stopniowo oczyszczono sporą powierzchnię i sporządzono dokładną mapę, a następnie, za pomocą mostu powietrznego, wyniesiono na powierzchnię 100 tysięcy artefaktów, w tym rur i butelek, ogromne ilości cyny, armaty i wyposażenie okrętów. Najbardziej ekscytująca była jednak zawartość drewnianego kufra, który rozpadł się, gdy tylko próbowano go otworzyć. Zawierał setki srebrnych monet, wprost z mennicy.

Ostatnie prace archeologiczne rozpoczęto w 1981 roku. Wówczas odkryto wiele dobrze zachowanych artefaktów oraz dokumentów historycznych co pozwoliło na odtworzenie codziennego życia w mieście portowym pod koniec XVII wieku. Dziś Port Royal to przybrzeżna wioska rybacka nie mająca zbyt wiele wspólnego z prężnie rozwijającym się miastem z okresu świetności. Jednak miasto stało się inspiracją do serii filmów „Piraci z Karaibów” oraz gier „Port Royale”.

bezczelnie zapierdoliłem z onetu
SteadfastJazz
lolflexberylex • 2013-11-08, 15:25

Ćwiczenia mające na celu sprawdzenie współpracy NATO. Drawsko Pomorskie

Szukałem po tagach i nie znalazłem
Najlepszy komentarz (40 piw)
Bartek1991 • 2013-11-08, 20:33
Plan ćwiczeń:
- atak państw spoza NATO na Polskę,
- zignorowanie faktu przez państwa członkowskie,
- bratnia pomoc ze strony rosjan w wyniku której ginie cała polska kadra oficerska i intelektualna,
- ściągnięcie opłaty za stacjonowanie polskich wojsk na terenach państw NATOwskich.
Hameryka
j4bolbp • 2013-10-27, 14:29

Sadole.
Pamiętajcie o swoich bliskich na cmentarzach. I pilnujcie się aby za rok na Wszystkich Świętych nie zapalano Wam lampek
Najlepszy komentarz (237 piw)
I2ufu5 • 2013-10-27, 14:39
pare wieków wcześniej:

Zapaliłeś Babci znicz?
A dziady odprawiłeś?
Nie daj się ogłupić katolom, mamy własne tradycje

nie nie jestem poganem ale ten obrazek jest hipokryzją po całości....
i tak, jaśli miałbym wybierać między chrześcijaństwem a poganizmem wolałbym być poganem.
Wybitnie popierdolona 7-sekundówka
P................i • 2013-08-03, 0:52
Ugrzązłem w czeluściach youtuba. Oto co znalazłem:
Najlepszy komentarz (46 piw)
CoJaTamKurwaWiem • 2013-08-03, 7:15
Pącki napisał/a:

Ugrzązłem w czeluściach youtuba. Oto co znalazłem:



Wiem, wiem... to samo miałem, jak mi internet założyli.... pierwsze parę dni człowiek jest w szoku i każdym gównem, jakie znajdzie chce się dzielić mimo, ze wszyscy już to dawno widzieli....