Tak się kurwa skacze do basenu amatorzy...
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
8 minut temu
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-12-24, 20:19
#hotel
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Rzecz działa się kilak lat temu, podczas wykańczania nowego spa w jednym z naszych pięknych hoteli. Pozostała sama kosmetyka czyli tzw. biały montaż. A że hotel musi mieć prestiż, to sufity na korytarzu w wyżej wspomnianym SPA były zrobione z tafli mlecznego szkła, ułożonego na podwieszonym stelażu i podświetlanego od góry.
Ze względu na owe podświetlenie to naszej firmie przypadł zaszczyt wkładania owych tafli szkła. Ja dostałem zadanie montażu gniazd a mój szef [S] z kolegą [K] zaopatrzeni w przyssawki do przenoszenia szkła i wziąwszy pierwszą taflę udali się za winkiel aby ja włożyć na miejsce.
Po kilku chwilach, nie widząc ich, słyszę następujący dialog:
[S]- gotowy?
[K]-gotowy możesz wkładać,
[S]-to uważaj, ja podniosę a ty powoli wciskaj ze swojej strony,
[K]-prawie weszło ale musisz troszeczkę poluzować
[S]-tyle wystarczy, bardziej nie mogę bo mi wypadnie
[K]-to poczekaj, ja się wypnę a ty wtedy popchniesz
[S]-uwaga pcham
[K]- czekaj, czekaj...
[S]- no co się tak wydzierasz
[K]-k***a, nie wchodzi, za ciasno jest!
[S]-to poczekaj chwilę, ja zmienię pozycję, a ty jak nie dasz rady to zmień rękę...
[K]- no dobra dawaj.
[S]-masz nacelowane? Tylko trzymaj dobrze.
[K]&[S]-mmmmmm, uffff
[S]- widzisz, jak chcesz to potrafisz.
Zadowoleni idą po kolejną taflę szkła, a szef patrząc na mnie ledwo żywego:
- Tomek co się stało, czemu płaczesz...?
Ze względu na owe podświetlenie to naszej firmie przypadł zaszczyt wkładania owych tafli szkła. Ja dostałem zadanie montażu gniazd a mój szef [S] z kolegą [K] zaopatrzeni w przyssawki do przenoszenia szkła i wziąwszy pierwszą taflę udali się za winkiel aby ja włożyć na miejsce.
Po kilku chwilach, nie widząc ich, słyszę następujący dialog:
[S]- gotowy?
[K]-gotowy możesz wkładać,
[S]-to uważaj, ja podniosę a ty powoli wciskaj ze swojej strony,
[K]-prawie weszło ale musisz troszeczkę poluzować
[S]-tyle wystarczy, bardziej nie mogę bo mi wypadnie
[K]-to poczekaj, ja się wypnę a ty wtedy popchniesz
[S]-uwaga pcham
[K]- czekaj, czekaj...
[S]- no co się tak wydzierasz
[K]-k***a, nie wchodzi, za ciasno jest!
[S]-to poczekaj chwilę, ja zmienię pozycję, a ty jak nie dasz rady to zmień rękę...
[K]- no dobra dawaj.
[S]-masz nacelowane? Tylko trzymaj dobrze.
[K]&[S]-mmmmmm, uffff
[S]- widzisz, jak chcesz to potrafisz.
Zadowoleni idą po kolejną taflę szkła, a szef patrząc na mnie ledwo żywego:
- Tomek co się stało, czemu płaczesz...?
Najlepszy komentarz (93 piw)
Fragless
• 2014-11-09, 2:26
Płakałeś bo Cię do trójkąta nie zaprosili.
Coo za jeleń
W Brazylii powstaje nowa moda na przechwalanie się ilością dziwek sprowadzonych do pokoju hotelowego
Taki prawie "Dziwka challenge"
Na filmie 3 kolesi chwali się swoimi wynikami:
Taki prawie "Dziwka challenge"
Na filmie 3 kolesi chwali się swoimi wynikami:
Najlepszy komentarz (141 piw)
nowynick
• 2014-09-05, 14:37
to najpiękniejszy challenge wszech czasów
Tak właśnie wyglądają „problemy pierwszego świata”: dwóch boyów hotelu Carlton w Cannes pomaga spakować dwóm niewiastom ich dobytek do bagażnika Porsche 918 Spyder. Przy okazji: samochód na rejestracjach z Kuwejtu to pierwszy egzemplarz wersji Oakley Design z mocą podkręconą do 950 KM!
Najlepszy komentarz (59 piw)
S................m
• 2014-08-30, 20:42
Syn_Milionera napisał/a:
Skuter się nie liczy.Znam ten ból.
Takiego wyburzania budynku jeszcze nie widzieliście
Hotel Wellington, Nowy Jork.
Hotel Wellington, Nowy Jork.
Najlepszy komentarz (76 piw)
szejq
• 2014-08-26, 6:51
Jeśli wyburzanie w NY to bardziej efektowne było 9/11
Artuditu dorabia na lewo
Najlepszy komentarz (33 piw)
Vinewood
• 2014-08-18, 23:13
ciekawe czy by mi walizki przyniósł chuj metalowy
Wojtek i jego przemyślenia
Najlepszy komentarz (149 piw)
ZmianaNicka
• 2014-08-13, 19:45
krata piwa się należy
Idę spać.
Najlepszy komentarz (112 piw)
nowynick
• 2014-07-17, 9:51
jest podobno dżentelmeński sposób na zaciągnięcie dziewczyny do łóżka: być dla niej miłym, rozmawiać, kupować kwiaty upominki, prawić komplementy, etc. Natomiast dla mniej cierpliwych wystarczy dziwkę doprowadzić do stanu jak na filmiku
Amerykanin: Skandal! W telewizorze nie ma ESPN, CNN i Fox News.
Rosjanin: Super w pokoju mam telewizor i to LCD i nawet jest jeden kanał po naszemu.
Amerykanin: To jakieś średniowiecze w hotelu popsuł terminal i nie przyjmują płatności kartą.
Rosjanin: W tyłkach im się poprzewracało drzwi zamiast kluczem otwierają kartami kredytowymi trzeba jutro sprawdzić czy są na nich jakieś pieniądze.
Amerykanin: Skandal. Pół godziny czekaliśmy na portiera, żeby odniósł nasze walizki do pokoju.
Rosjanin: Koszmar. Zanim załatwiliśmy formalności w recepcji jakiś ubrany w śmieszny mundur tubylec usiłował bezczelnie kilka razy buchnąć nasze walizki przy bezczynności obsługi hotelowej.
Amerykanin: Koszmar. W toalecie jest takie słabe światło, że trudno się ogolić.
Rosjanin: To skandal. W toalecie jest takie słabe światło, że nie można czytać.
Amerykanin: To skandal. W menu śniadaniowym nie ma hamburgerów.
Rosjanin: To jakiś koszmar. Na śniadanie osiem rodzajów pieczywa, szesnaście sałatek, trzynaście rodzajów wędlin, siedem gatunków sera i jak to wszystko pomieścić na jednym talerzu. Co gorsza, codziennie dają to samo. Cóż za monotonne śniadanie.
Amerykanin: W pokoju jest tylko jeden kontakt. Do tego nie pasuje do naszych wtyczek.
Rosjanin: W pokoju jest tylko jeden otwieracz i to bez korkociągu.
Amerykanin: Koszmar. W pokoju ręczniki są zmieniane są co drugi dzień.
Rosjanin: Jakiś idiota niemal codziennie zmienia nam zupełnie czyste ręczniki.
Amerykanin: Potworność woda w basenie taka zimna, że nie można się kąpać.
Rosjanin: Woda w basenie super dużo cieplejsza niż u nas. Nie trzeba sikać żeby się rozgrzać.
Amerykanin: Koszmar. W łazience są tylko dwa czepki do kąpieli.
Rosjanin: Super w pokoju od razu znalazłem fajne prezenty dla żony i córki.
Amerykanin: W hotelu biurokracja. Nie dopuszczają do szwedzkiego stołu bez karty gościa.
Rosjanin: Chamstwo! Nie dopuszczają do szwedzkiego stołu z torbą na zakupy.
Amerykanin: Straszny hotel. Pozwalają palić w windach.
Rosjanin: Dziwny hotel. W windach nie wiadomo dlaczego zabrania się jeździć w smokingu tak się tym zdenerwowałem, że aż musiałem zapalić.
Amerykanin: Głupi hotel. W pokoju zabronili palić, a w łazience nie ma prysznica.
Rosjanin: Co za dziwny hotel. Wczoraj zapaliłem w pokoju i zadziałał prysznic tylko dlaczego zamontowali go w sypialni pod sufitem, a nie w łazience.
Amerykanin: W hotelowym foyer fontanna jest zbyt mocna. Gdy przechodzisz obok zawsze jesteś ochlapany.
Rosjanin: W hotelowym foyer fontanna jest zbyt głęboka. Nie można dosięgnąć monet.
Amerykanin: Skandal! Wystawiłem wieczorem buty w korytarzu żeby je wyczyszczono i rano ich nie znalazłem.
Rosjanin: Jakaś totalna wiocha w tym hotelu mieszka. Zero kultury. Jeden burak nawet zostawił buty przed wejściem do pokoju. Nie wytrzymałem i wywaliłem je do śmieci. Niech się nauczy dobrych manier.
Amerykanin: W tym hotelu są bardzo dziwni animatorzy. Wczoraj jeden z nich założył maskę przeciwgazową i nosił dzieci na plecach, a potem polewał drzewa gaśnicą aż wezwałem ochronę.
Rosjanin: Okropny hotel. Wczoraj jakiś kretyn wezwał ochronę, gdy świętowaliśmy szóste urodziny bliźniaków.
Amerykanin: W hotelu było mało kamer, że bałem się o zakupione pamiątki.
Rosjanin: Pamiątek przywiozłem mało, ponieważ w hotelu było za dużo kamer.
Rosjanin: Super w pokoju mam telewizor i to LCD i nawet jest jeden kanał po naszemu.
Amerykanin: To jakieś średniowiecze w hotelu popsuł terminal i nie przyjmują płatności kartą.
Rosjanin: W tyłkach im się poprzewracało drzwi zamiast kluczem otwierają kartami kredytowymi trzeba jutro sprawdzić czy są na nich jakieś pieniądze.
Amerykanin: Skandal. Pół godziny czekaliśmy na portiera, żeby odniósł nasze walizki do pokoju.
Rosjanin: Koszmar. Zanim załatwiliśmy formalności w recepcji jakiś ubrany w śmieszny mundur tubylec usiłował bezczelnie kilka razy buchnąć nasze walizki przy bezczynności obsługi hotelowej.
Amerykanin: Koszmar. W toalecie jest takie słabe światło, że trudno się ogolić.
Rosjanin: To skandal. W toalecie jest takie słabe światło, że nie można czytać.
Amerykanin: To skandal. W menu śniadaniowym nie ma hamburgerów.
Rosjanin: To jakiś koszmar. Na śniadanie osiem rodzajów pieczywa, szesnaście sałatek, trzynaście rodzajów wędlin, siedem gatunków sera i jak to wszystko pomieścić na jednym talerzu. Co gorsza, codziennie dają to samo. Cóż za monotonne śniadanie.
Amerykanin: W pokoju jest tylko jeden kontakt. Do tego nie pasuje do naszych wtyczek.
Rosjanin: W pokoju jest tylko jeden otwieracz i to bez korkociągu.
Amerykanin: Koszmar. W pokoju ręczniki są zmieniane są co drugi dzień.
Rosjanin: Jakiś idiota niemal codziennie zmienia nam zupełnie czyste ręczniki.
Amerykanin: Potworność woda w basenie taka zimna, że nie można się kąpać.
Rosjanin: Woda w basenie super dużo cieplejsza niż u nas. Nie trzeba sikać żeby się rozgrzać.
Amerykanin: Koszmar. W łazience są tylko dwa czepki do kąpieli.
Rosjanin: Super w pokoju od razu znalazłem fajne prezenty dla żony i córki.
Amerykanin: W hotelu biurokracja. Nie dopuszczają do szwedzkiego stołu bez karty gościa.
Rosjanin: Chamstwo! Nie dopuszczają do szwedzkiego stołu z torbą na zakupy.
Amerykanin: Straszny hotel. Pozwalają palić w windach.
Rosjanin: Dziwny hotel. W windach nie wiadomo dlaczego zabrania się jeździć w smokingu tak się tym zdenerwowałem, że aż musiałem zapalić.
Amerykanin: Głupi hotel. W pokoju zabronili palić, a w łazience nie ma prysznica.
Rosjanin: Co za dziwny hotel. Wczoraj zapaliłem w pokoju i zadziałał prysznic tylko dlaczego zamontowali go w sypialni pod sufitem, a nie w łazience.
Amerykanin: W hotelowym foyer fontanna jest zbyt mocna. Gdy przechodzisz obok zawsze jesteś ochlapany.
Rosjanin: W hotelowym foyer fontanna jest zbyt głęboka. Nie można dosięgnąć monet.
Amerykanin: Skandal! Wystawiłem wieczorem buty w korytarzu żeby je wyczyszczono i rano ich nie znalazłem.
Rosjanin: Jakaś totalna wiocha w tym hotelu mieszka. Zero kultury. Jeden burak nawet zostawił buty przed wejściem do pokoju. Nie wytrzymałem i wywaliłem je do śmieci. Niech się nauczy dobrych manier.
Amerykanin: W tym hotelu są bardzo dziwni animatorzy. Wczoraj jeden z nich założył maskę przeciwgazową i nosił dzieci na plecach, a potem polewał drzewa gaśnicą aż wezwałem ochronę.
Rosjanin: Okropny hotel. Wczoraj jakiś kretyn wezwał ochronę, gdy świętowaliśmy szóste urodziny bliźniaków.
Amerykanin: W hotelu było mało kamer, że bałem się o zakupione pamiątki.
Rosjanin: Pamiątek przywiozłem mało, ponieważ w hotelu było za dużo kamer.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów