Wczoraj w pracy usłyszałem od znajomego Ruska z Syberii ciekawą historię jak pozbyć się szczurów z obory. Mam nadzieje ze was to zaciekawi, a jak nie to do pieca z tym !
Otóż należy złapać kilka sztuk, zamknąć ich w metalowej solidnej beczce i nie dawać im jedzenia . Po pewnym czasie zaczną siebie nawzajem atakować i pożerać aż na końcu przetrwa ten najsilniejszy.
Osobnika tego należy wpuścić do stodoły gdzie grasują jego pobratymcy. Podobno wydaje taki pisk z siebie i jest taki rządny krwi innych szczurów ze tamte ze strachu uciekają gdzie pieprz rośnie.
p.s nie wiem czy to prawda ale brzmi ciekawie, jakby ktoś chciał zrobić taki eksperyment i udowodnić ze to skuteczny sposób to proszę to nagrać i tu wrzucić dziękuje i pozdrawiam !!!!
Otóż należy złapać kilka sztuk, zamknąć ich w metalowej solidnej beczce i nie dawać im jedzenia . Po pewnym czasie zaczną siebie nawzajem atakować i pożerać aż na końcu przetrwa ten najsilniejszy.
Osobnika tego należy wpuścić do stodoły gdzie grasują jego pobratymcy. Podobno wydaje taki pisk z siebie i jest taki rządny krwi innych szczurów ze tamte ze strachu uciekają gdzie pieprz rośnie.
p.s nie wiem czy to prawda ale brzmi ciekawie, jakby ktoś chciał zrobić taki eksperyment i udowodnić ze to skuteczny sposób to proszę to nagrać i tu wrzucić dziękuje i pozdrawiam !!!!
Najlepszy komentarz (59 piw)
TT4
• 2017-03-12, 2:30
Up myślę, że znalazłoby się. Oby jak najwięcej. Lepsi tacy niż z mamą w pokoju obok.