Jeżyk został poparzony jakimś chemicznym gównem. Weterynarze smarowali ranę maścią z aloesu, nic to nie dało, ale ku ich zdziwieniu 2 miesiące po kuracji maścią igły zaczęły odrastać.
Najlepszy komentarz (132 piw)
saves
• 2014-02-12, 20:48
Za jeża zawsze piwo. Na mojej działce mieszkała matkę z trójką maluchów. Przesympatyczne zwierzaki.