- Puk, puk…
- Kto tam?
- Puk, puk…
- Kto tam?
- Puk, puk…
- Kto tam?
- Jezu, daj spokój. Jak będziesz mnie rozśmieszał to nigdy nie przybiję tego gwoździa.
- Kto tam?
- Puk, puk…
- Kto tam?
- Puk, puk…
- Kto tam?
- Jezu, daj spokój. Jak będziesz mnie rozśmieszał to nigdy nie przybiję tego gwoździa.