Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Film opowiada o chłopaku który będąc na froncie dostaje z moździerza w ryj. Urywa mu większość twarzy, rączki, nóżki (kutacha pewnie też) lecz udaje mu się przeżyć. W związku z utratą większości czaszki jest malutki problem - jest głuchy, ślepy, nie ma krtani ani szczęki ni języka, więc rownież niemowa. Ot, taki kadłubek bez mozliwości komunikowania się ze swiatem zewnętrznym.
Lekarze założyli, że pewnie jest w śpiączce albo w ogóle jest warzywem a tu niespodzianka - odzyskuje świadomość, jest w pełni sprawny umysłowo więc jest mały problem - nie ma jak tego komuś pokazać
Film opowiada o tym, jak bardzo pojebane wizje i w jak wielkie szaleństwo można popaść będąc w takim stanie, będąc odciętym od 4 z 5 zmysłów, nie mogąc nawet się ruszyć z miejsca.
Film ciężki, lekko psychodeliczny, obowiązkowy dla prawdziwego sadysty.
"Nie spodziewał, że zginie na wesołym miasteczku. Sierżant James Thomas Hackemer walczył w Iraku. Tam stracił obie nogi, ale śmierć dopadła go na wielkim rollercoasterze - informuje foxnews.com.
Choć 29-latek poruszał się na wózku inwalidzkim, po powrocie do USA sierżant starał się żyć jak kiedyś. Wybrał się z rodziną do parku rozrywki. Dlatego w nowojorskim parku rozrywki bez wahania kazał się posadzić na wielkim rollercoasterze
Kolejka wjechała na wysokość ponad 200 metrów. W trakcie jazdy mężczyzna tak podniósł ręce, że wysunął się z wagonika. Spadł na ziemię i zginął na miejscu"