Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Koń w pędzie swym nie bacząc na zagrożenie galopuje na wprost wystającego szlabanu przez co dochodzi do jego nabicia się, a w szoku prąc dalej na przód nabija się coraz bardziej. A koń ciągnął za sobą wózek. Życie nie miłe było temu koniu.
Końskie cielsko po upadku w wyścigu na 1/4 mili bezwładnie koziołkuje nad oszołomionym dżokejem, by po krótkim locie spaść na ziemie. Zwalenie się konia spowodowało łomot zagłuszony jednakże przez spikera. Nie upadaj tak koniu powiedział dżokej do niego przed wyścigiem, lecz koń najwyraźniej nie wziął sobie tego do serca.
Pitbulle do siebie to mają, że jak zaczną gryźć to nie przestają. Dosadne wtedy argumenty w ręce wziąć trzeba, i jak nie puści konia z własnej woli to wysłać go do psiego nieba. Koń maści kasztanowej w swej bezradności musiał oczekiwać pomocy ludności.
Na ruchliwym torze wyścigowym, gdzie konie idą w zawody z wiatrem, nie można gubić rozwagi gdyż można zgubić i życie. Samotne młode drzewko nie mogło uwierzyć swym liściom.