No, jak to się mówi, nie pykło..
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:57
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:05
#kolega
na sam widok czuje ból
Czy już Ci się zdarzyło popatrzeć na innych ludzi w Twoim wieku z tym dziwnym uczuciem: Ja chyba nie wygladam tak staro?! Jeżeli tak, to ten dowcip Ci się spodoba:
Siedziałam w poczekalni u swojego nowego dentysty i rozglądałam się.
Zauważyłam na ścianie dyplom ukończenia studiów i coś kliknęło.
-Czyżby mój nowy dentysta był tym chłopakiem, w którym się nawet trochę podkochiwałam?
Jak go jednak zobaczyłam, szybko porzuciłam te myśli. Ten prawie łysy Facet z siwiejącymi włosami, brzuszkiem i twarzą pełną zmarszczek był zbyt stary, by mógł być moim kolegą ze szkoły.
- A może jednak? Po tym, jak mi przejrzał zęby, zapytałam go, czy nie chodził przypadkiem do XXVI LO.
- Tak. Owszem, chodziłem i byłem nawet jednym z najlepszych uczniów - zarumienił się.
- A w którym roku pan zdawał maturę? - zapytałam. On odpowiedział:
- W siedemdziesiątym szóstym. Dlaczego pani pyta?
- To pan był w mojej klasie! - powiedziałam zachwycona.
Zaczął mi się uważnie przyglądać. I następnie ten wstrętny, pomarszczony staruch zapytał:
- A czego Pani uczyła?...
Siedziałam w poczekalni u swojego nowego dentysty i rozglądałam się.
Zauważyłam na ścianie dyplom ukończenia studiów i coś kliknęło.
-Czyżby mój nowy dentysta był tym chłopakiem, w którym się nawet trochę podkochiwałam?
Jak go jednak zobaczyłam, szybko porzuciłam te myśli. Ten prawie łysy Facet z siwiejącymi włosami, brzuszkiem i twarzą pełną zmarszczek był zbyt stary, by mógł być moim kolegą ze szkoły.
- A może jednak? Po tym, jak mi przejrzał zęby, zapytałam go, czy nie chodził przypadkiem do XXVI LO.
- Tak. Owszem, chodziłem i byłem nawet jednym z najlepszych uczniów - zarumienił się.
- A w którym roku pan zdawał maturę? - zapytałam. On odpowiedział:
- W siedemdziesiątym szóstym. Dlaczego pani pyta?
- To pan był w mojej klasie! - powiedziałam zachwycona.
Zaczął mi się uważnie przyglądać. I następnie ten wstrętny, pomarszczony staruch zapytał:
- A czego Pani uczyła?...
Najlepszy komentarz (46 piw)
bulla
• 2011-03-02, 17:51
dobrze dopierdolil glupiej babie!
Zabił, bo "koleżanka" okazała się kolegą. Przyznał się policji
21-latek z Zamościa usłyszał zarzuty zasztyletowania 28-latka - poinformowała prokuratura z Drawska Pomorskiego. Mężczyzna prawdopodobnie zabił kolegę, gdy dowiedział się, że ten nie jest kobietą. Mężczyźni od sześciu lat utrzymywali ze sobą tylko telefoniczny kontakt.
Do zabójstwa doszło w czwartek około godziny 20. w Mielonku Drawskim w województwie zachodniopomorskim.
- Sprawca z pokrzywdzonym kontaktował się telefonicznie od sześciu lat, SMS-owo i MMS-owo. 28-latek przez ten czas podawał się za kobietę - powiedział prokurator Wojciech Sadowski z Prokuratury Rejonowej w Drawsku Pomorskim.
21-latek w końcu poznał prawdę. Zawiedziony przyjechał na miejsce, by porozmawiać z "koleżanką", która okazała się kolegą. W drzwiach mieszkania ofiary kilkakrotnie dźgnął ją nożem w klatkę piersiową. 28-latek zmarł na miejscu.
Mężczyzna sam się zgłosił na policję i przyznał, że zabił człowieka.
Sadowski poinformował, że w piątek w południe podejrzany był przesłuchiwany przez prokuraturę. Prokurator postawił mu zarzut zabójstwa. Grozi mu od ośmiu lat więzienia do dożywocia. Prokuratura będzie wnioskować o jego tymczasowe aresztowanie.
źródło
21-latek z Zamościa usłyszał zarzuty zasztyletowania 28-latka - poinformowała prokuratura z Drawska Pomorskiego. Mężczyzna prawdopodobnie zabił kolegę, gdy dowiedział się, że ten nie jest kobietą. Mężczyźni od sześciu lat utrzymywali ze sobą tylko telefoniczny kontakt.
Do zabójstwa doszło w czwartek około godziny 20. w Mielonku Drawskim w województwie zachodniopomorskim.
- Sprawca z pokrzywdzonym kontaktował się telefonicznie od sześciu lat, SMS-owo i MMS-owo. 28-latek przez ten czas podawał się za kobietę - powiedział prokurator Wojciech Sadowski z Prokuratury Rejonowej w Drawsku Pomorskim.
21-latek w końcu poznał prawdę. Zawiedziony przyjechał na miejsce, by porozmawiać z "koleżanką", która okazała się kolegą. W drzwiach mieszkania ofiary kilkakrotnie dźgnął ją nożem w klatkę piersiową. 28-latek zmarł na miejscu.
Mężczyzna sam się zgłosił na policję i przyznał, że zabił człowieka.
Sadowski poinformował, że w piątek w południe podejrzany był przesłuchiwany przez prokuraturę. Prokurator postawił mu zarzut zabójstwa. Grozi mu od ośmiu lat więzienia do dożywocia. Prokuratura będzie wnioskować o jego tymczasowe aresztowanie.
źródło
tak po przyjacielsku go potraktował.
Albo ja nie mam takich dobrych kolegów, albo jestem normalny :/
Najlepszy komentarz (33 piw)
adamigo
• 2010-09-09, 18:36
Ciekawe jak to znalazłeś ;>
na kolegów zawsze można liczyć
wytarł szczochy koszulką
wytarł szczochy koszulką
Który nie pozwoli ukryć Twojego talentu.
Niecierpliwi mogą przewinąć do ok. 1 minuty
Niecierpliwi mogą przewinąć do ok. 1 minuty
Najlepszy komentarz (22 piw)
yadam
• 2010-07-23, 10:20
w latach '80 miotl by kazda dyskoteke
Stary, jesteś pijany, musisz już iść...
Siedzą dwaj przyjaciele w kawiarni.
- Popatrz - mówi jeden. - Tamta blondynka to moja żona, a tamta to moja kochanka.
- A u mnie to dokładnie odwrotnie - odpowiada drugi.
Najlepszy komentarz (33 piw)
trzelpy
• 2010-07-17, 11:51
Siedzą dwaj przyjaciele odwrotnie.
- Popatrz - mówi jeden. - Tamta blondynka to moja żona, a tamta to moja kochanka.
- A u mnie to dokładnie w kawiarni - odpowiada drugi.
hahahaha
- Popatrz - mówi jeden. - Tamta blondynka to moja żona, a tamta to moja kochanka.
- A u mnie to dokładnie w kawiarni - odpowiada drugi.
hahahaha