Pani trafiła chyba na wyprzedaż bo zabrała aż 27 puszek z pyszną rybką.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 3:27
#konserwy
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Zostały po dziadku
Mój Tatuś tak się cieszył że przyjdę na Świat, aż został alkoholikiem.
Mówiła, że jest striptizerką, bo musi wykarmić dzieci.
Nie wiem, czemu zaczęła się wkurwiać, gdy zacząłem jej rzucać na scenę konserwy.
Nie wiem, czemu zaczęła się wkurwiać, gdy zacząłem jej rzucać na scenę konserwy.
Na dniach przeszła specustawa (tak, tak naszego kochanego rządu), która zakłada odkupienie (za publiczne pieniądz) świń zagrożonych wirusem ASF (Afrykański pomór świń) i zrobienie z nich konserw (dla jednostek podległych państwu wojska, szkoły).
Niby ASF nie jest groźny dla człowieka, ale wszelkie praktyki do tej pory na świecie, zakładały utylizację takiego mięsa i tylko u nas w Polsce tęgie głowy wymyśliły coś takiego.
Ustawa już została podpisana przez prezydenta... znaczy się sekretarza parti rządzącej...
Smacznego.
polsatnews.pl/wiadomosc/2016-08-31/600-tys-swin-na-konserwy-minister-r...
Niby ASF nie jest groźny dla człowieka, ale wszelkie praktyki do tej pory na świecie, zakładały utylizację takiego mięsa i tylko u nas w Polsce tęgie głowy wymyśliły coś takiego.
Ustawa już została podpisana przez prezydenta... znaczy się sekretarza parti rządzącej...
Smacznego.
polsatnews.pl/wiadomosc/2016-08-31/600-tys-swin-na-konserwy-minister-r...
Najlepszy komentarz (91 piw)
Lololoney
• 2016-09-13, 14:13
Kurwa, a ty umiesz czytać ze zrozumieniem?
Nie chodzi o kupno i ubój zakażonych świń, tylko "ze stref zagrożonych"..
Czyli jak z pożarem lasu/łąki, żeby sprawić by ten się nie rozprzestrzeniał, wykopuje się rowy, które oddzielą go od potencjalnego "paliwa"...
Tu jest podobnie na kawałku przed granicą pojawiania się choroby, wybija się wszystkie świnie by nie rozprzestrzeniało się dalej - czyli potencjalnie te są zdrowe i ryzyko pojawienia się zakażonego osobnika wśród nich jest zbliżone do tych, co szamasz na co dzień...
Kolejną kwestią jest to, że to mięso nie przejdzie bez restrykcyjnych badań...
I fakt, gdzie indziej się to utylizuje, ale głównie w krajach bogatszych, które na takie marnotrawstwo stać i w krajach biedniejszych, których na szczegółowe inspekcje NIE stać.
Nie chodzi o kupno i ubój zakażonych świń, tylko "ze stref zagrożonych"..
Czyli jak z pożarem lasu/łąki, żeby sprawić by ten się nie rozprzestrzeniał, wykopuje się rowy, które oddzielą go od potencjalnego "paliwa"...
Tu jest podobnie na kawałku przed granicą pojawiania się choroby, wybija się wszystkie świnie by nie rozprzestrzeniało się dalej - czyli potencjalnie te są zdrowe i ryzyko pojawienia się zakażonego osobnika wśród nich jest zbliżone do tych, co szamasz na co dzień...
Kolejną kwestią jest to, że to mięso nie przejdzie bez restrykcyjnych badań...
I fakt, gdzie indziej się to utylizuje, ale głównie w krajach bogatszych, które na takie marnotrawstwo stać i w krajach biedniejszych, których na szczegółowe inspekcje NIE stać.
Po kłótni z żoną wsiadł na rower i odjechał. Potem włamał się do czyjegoś domu, zjadł konserwy ugotował sobie rosół i poszedł spać.
Na terenie gminy Trzeszczany doszło do włamania do domu. Mężczyzna wszedł do środka i zobaczył obcego mężczyznę śpiącego w jego łóżku. Kiedy rozejrzał się po mieszkaniu okazało się, że jego zapasy w lodówce zniknęły. Wygłodniały włamywacz zjadł dwie konserwy, a z pozostałych artykułów spożywczych ugotował sobie zupę.
Kiedy policjanci z Posterunku Policji w Trzeszczanach przyjechali na miejsce ustalili, że 62-letni mężczyzna jest mieszkańcem Białej Podlaskiej. Po sprzeczce z żoną, mężczyzna zdenerwowany wsiadł na rower i pojechał przed siebie. Podróż trwała prawdopodobnie dwa dni. Nie wiadomo, gdzie mężczyzna zatrzymywał się po drodze.
W końcu udało mu się dojechać, aż na teren gminy Trzeszczany, czyli ok. 180 km od miejsca zamieszkania. Kiedy tam dotarł zaczął zapadać zmrok. - Mężczyzna pomyślał, że musi się gdzieś schronić przed nocą. Zobaczył na swojej drodze dom, wyważył okno i wszedł do środka. W domu nikogo nie było, więc postanowił się posilić i odpocząć - tłumaczy Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej policji.
62-latek zjadł dwie konserwy, a z zebranych w lodówce składników ugotował sobie rosół, następnie położył się spać. Kiedy zdziwiony właściciel wrócił do domu i zobaczył nieznajomego w swoim mieszkaniu, poinformował policję.
Teraz strudzony cyklista odpowie przed sądem za włamanie. Może mu grozić do 10 lat więzienia.
Źródło:
dziennikwschodni.pl/zamosc/po-klotni-z-zona-wlamal-sie-do-czyjegos-dom...
Na terenie gminy Trzeszczany doszło do włamania do domu. Mężczyzna wszedł do środka i zobaczył obcego mężczyznę śpiącego w jego łóżku. Kiedy rozejrzał się po mieszkaniu okazało się, że jego zapasy w lodówce zniknęły. Wygłodniały włamywacz zjadł dwie konserwy, a z pozostałych artykułów spożywczych ugotował sobie zupę.
Kiedy policjanci z Posterunku Policji w Trzeszczanach przyjechali na miejsce ustalili, że 62-letni mężczyzna jest mieszkańcem Białej Podlaskiej. Po sprzeczce z żoną, mężczyzna zdenerwowany wsiadł na rower i pojechał przed siebie. Podróż trwała prawdopodobnie dwa dni. Nie wiadomo, gdzie mężczyzna zatrzymywał się po drodze.
W końcu udało mu się dojechać, aż na teren gminy Trzeszczany, czyli ok. 180 km od miejsca zamieszkania. Kiedy tam dotarł zaczął zapadać zmrok. - Mężczyzna pomyślał, że musi się gdzieś schronić przed nocą. Zobaczył na swojej drodze dom, wyważył okno i wszedł do środka. W domu nikogo nie było, więc postanowił się posilić i odpocząć - tłumaczy Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej policji.
62-latek zjadł dwie konserwy, a z zebranych w lodówce składników ugotował sobie rosół, następnie położył się spać. Kiedy zdziwiony właściciel wrócił do domu i zobaczył nieznajomego w swoim mieszkaniu, poinformował policję.
Teraz strudzony cyklista odpowie przed sądem za włamanie. Może mu grozić do 10 lat więzienia.
Źródło:
dziennikwschodni.pl/zamosc/po-klotni-z-zona-wlamal-sie-do-czyjegos-dom...
Najlepszy komentarz (49 piw)
Dzemorek
• 2016-05-21, 20:48
No i widzicie co baby mogą spowodować? A mógł normalnie załatwić sprawę raz by jej jebnął i by się od uczyła pyskować.
Dziewczyny są jak konserwy...
.
.
.
.
.
.
.
.
Jeden otwiera, potem jedzą wszyscy
.
.
.
.
.
.
.
.
Jeden otwiera, potem jedzą wszyscy
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów