18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:41
🔥 Głaskanie misia - teraz popularne

#krew

Jak leci?
CrazyEdek • 2013-11-22, 20:39
jak dziwce w deszcz

Najlepszy komentarz (33 piw)
_................_ • 2013-11-22, 21:01
BYNIO123 napisał/a:

zwykle takie maja sperme na ryju a tu masz takie zaskoczenie piwko



Święta się zbliżają, to może mikołaj zlał się jej na pysk czerwonym lepiszczem.
Ostatnio pojawiła się moda na pisanie historii, więc i ja napiszę coś od siebie w związku z tym, że mamuśka zawsze potwarza, że do 16 roku życia miałem kartkotekę jak 90letnia Babcia.

Historia własna

pt: "Krwiożerczy kątownik"

Występują:
Ja
Sadolowa Mama
Krwiożerczy Kątownik
Dom Sąsiadów
Sąsiedzi

Na samym początku ogólny zarys historii. Sąsiedzi budowali dom, że bliscy to zaprosili na wódkę mnie i moich rodziców co by zobaczyć jak on wygląda , jedno piętro było ukończone, a drugie nadal w proszku.

Tegoż właśnie dnia, ja mały chłopiec lubiący życie na krawędzi wybrałem się do nich z rodzicami. Sąsiedzi mieli dzieci, które były w podobnym wieku jak ja. Namówili mnie żebym zobaczył ich pokoje, które były na piętrze. Miałem może wtedy z 10 lat, ale jak już wspominałem lubiłem życie na krawędzi i zawsze musiałem coś odjebać. Mamuśka zabraniała, żebym z nimi szedł ale w końcu uprosiłem. No i pobiegłem z nimi na górę. Schody betonowe bez żadnego pokrycia brak barierki najebane młotków siekierek śrubek i innego gówna. Pomykaliśmy sobię chwilę po piętrze i nadszedł czas aby zejść. Pierwszy krok, drugi krok i jeb. Spadłem z połowy schodów . Nie było by tak źle gdyby nie kątownik, dla debili oto zdjęcie kątownika:



No i właśnie ja mały chłopiec nabiłem się udem na ten kątownik. Krew płacz zgrzytanie zębów, a ja tak stoje jak wryty. Od razu zleciała się reszta famili z sąsiadami, sąsiadka jak zobaczyła mięsko i plamę krwi pode mną to kipła. Wszyscy płacz, darli morde. Moja mama przyzwyczajona już do krwi i innych urazów ( chciała być pielęgniarką ale nie wyszło ), chwyciła mnie za rękę i z poważnym wyrazem twarzy powiedziała

: Biegniemy szybko do domu trzeba tamować.

No i pobiegliśmy. Wbiegliśmy do domu. Nie wiem gdzie był wtedy ojciec ale gdzieś się chyba zgubił po drodze. Bynajmniej wbiegamy do kuchni mama wyciąga apteczkę. Sytuacja była kiepska. Kątownik rozciął mi dość ukrwiony punkt nogi, wisiało mięso, no taki w zasadzie materiał na harda Ogólnie moja mamuśka wspomina moją kamienną twarz przez 90% akcji, kiedy tylko mowiłem " Tak " "Nie" Chce mi się siku". Do sedna. Mama jak już mówiłem minęła się z powołaniem ale umiejętności to ona miała. Wzięła szybko Gazy spirytus salicylowy itd itp. Pytacie zapewne, czemu nie zadzwoniła po karetke albo nie pojechaliśmy autem. Pierwsze jak ona to mówi " liczył się czas" drugie "zaprosili nas na wódeczkę " a nie kurwa na piknik z kiełbaskami i muzyką country. Po oczyszczeniu rany stwierdziła, coś trzeba zrobić z tym mięskiem więc wzięła i przykleiła plaster naciągnęła mięsko, owinęła nogę bandażem. Polała banie wódki i powiedziała żebym się położył. Doglądała mnie podobno całą noc ale przespałem. Potem już się goiła przez kilka dni.

Oczywiście powiecie, że historia z dupy nie moja i w ogóle, więc proszę oto zdjęcie blizny:



Ps: wiem, że jakość trochę słaba ale mam tylko toster
Najlepszy komentarz (90 piw)
marcikonik • 2013-11-11, 23:07
Rad00 napisał/a:

@2up
Się kurwa nie odzywaj parchu
Piwa:otrzymane: 57, postawione: 747
Tematów: 0

@up

Bo miałem taki kaprys



Weź ze mnie przykład. Zamiast wstawiać gówno , lepiej sobie po prostu pooglądać ciekawe tematy. Parchu
Rykowisko i grzybiarze.
kopec95 • 2013-11-11, 12:55
Historia sprzed kilku lat, powielona już przez kilku mysliwych. Będąc na rykowisku, polując na jelenie w okresie grzybobrania ów grzybiarze chodzą, włóczą się płosząc zwierza, hałasują, drą się i po prostu człowiek po kilku takich sytuacjach nabiera niesmaku ...

Miałem taki przypadek, że rano strzeliłem łanie, uleciała kilkadziesiąt metrów w gęste zarośla, ale znalazłem. Dochodzę leży, ale to w tej historii nie jest istotne. Powiesiłem karabin, "ostatni kęs" etc. Zaczynam patroszyć, umorusany w farbie. Mija dobre 15 min. Słysze ktoś krzyczy. "Stachu" chwila ciszy , znowu "Stachu" i tak coraz głośniej, ale "Stachu" nie odpowiada. Słyszę, idzie ktoś w moją stronę... Coraz bliżej. Wychodzę z krzaków jak już ten grzybiarz był na 50 metrów. Ręce po łokcie usmolone w farbie, w prawej dłoni trzymam nóż. Gość stanął (blady) patrzy na mnie. Krzyknąłem- STACHA już nie ma ! ! !

To był piękny widok jak ten grzybiarz sadził...

Nie dość, że Łania to i połowa koszyka z grzybami się trafiła...

(Zapożyczone z ryjbuka)
Najlepszy komentarz (64 piw)
sard • 2013-11-11, 14:07
kopec95 napisał/a:

Zaczynam patroszyć, umorusany w farbie.


Myśliwi to niezłe pokurwieńce... by jakoś sobie radzić z tym, że zabili zwierzaka i dorobić ideologię - to wymyślają te frywolne nazwy - miast normalnie jak człowiek rzucić, krew, posoka to pierdolą o farbie i te nazewnictwa wszelakie...

Nie żebym był przeciwny zabijaniu zwierząt - ale kurza morda... chełpić się, że się zajebało jelenia z broni palnej przy użyciu lunety.. gdyby myśliwy zajebał dzika przy użyciu noża, zająca z łuku to kumał byłoby czym się chełpić... ale z broni palnej to nawet pokurwiony murzyn potrafi zabić.
bijące serce
peniseusz • 2013-11-09, 21:05

zdaje się że ta elektroda na dole powoduje skurcze
Najlepszy komentarz (147 piw)
poetanapalmu • 2013-11-09, 23:14
fajne serducho, mnie za miesiac czeka zabieg ablacji serca chodzi o to ze przy udzie lekarze zrobia mi naciecie w tetnicy i wprowadza w nia takie male kabelki ktore poprowadza mi prosto do serca i beda wypalac mi w niektorych miejscach scianki serca by zablokowac dodakowy skurcz ktory powoduje u mnie w stanie spoczynku prawie 300 uderzen na minute najelpsze jest to ze zabieg bedzie robiony bez narkozy i znieczulenia (jedynie miejscowe w udzie) i bede mogl miec kogos przy sobie wiec postaram sie to nagrac i wrzucic na sadola