Idą dwa słonie przez dżunglę. Idą i pękają ze śmiechu. Łamią wszystko co napotykaja na swojej drodze. Po prostu kulają się ze śmiechu. Inne zwierzęta doniosły lwom. Wiadomo lew król dżungli musi wiedzieć co i jak więc udali się słoniom na spotkanie. Kiedy już stanęli na przeciw siebie lew zapytał:
-Ej słonie dlaczego wszystko rozwalacie dlaczego się tak śmiejecie??
słonie kulając się ze śmiechu nie były w stanie odpowiedzieć na pytanie więc lew tym razem ryknął:
-pytam dlaczego się tak śmiejecie. Natychmiast odpowiedzcie!!
w końcu jeden ze słoni ogarnął się troszkę i ze łzami w oczach powiedział:
-aaaaa zerżneliśmy małpy hahahahaha
-no i co z tego my też małpy rzneliśmy i połowa dżungli ale co jest w tym takiego zabawnego
-jak wy się spuszczaliście to nie pękały
-Ej słonie dlaczego wszystko rozwalacie dlaczego się tak śmiejecie??
słonie kulając się ze śmiechu nie były w stanie odpowiedzieć na pytanie więc lew tym razem ryknął:
-pytam dlaczego się tak śmiejecie. Natychmiast odpowiedzcie!!
w końcu jeden ze słoni ogarnął się troszkę i ze łzami w oczach powiedział:
-aaaaa zerżneliśmy małpy hahahahaha
-no i co z tego my też małpy rzneliśmy i połowa dżungli ale co jest w tym takiego zabawnego
-jak wy się spuszczaliście to nie pękały
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (37 piw)
M................n
• 2011-01-17, 23:05
Słonie nie mówią.