Przez cały wiek XIX inteligencja rosyjska dzieliła się na zachodowców (zapadników) i słowianofilów. Dzisiejsi Eurazjaci są doskonałymi spadkobiercami słowianofilów. Łączność z Europą i odrębność Rosji stanowiły tu tezy sprzeczne. Czym jest bolszewizm - zapadniczestwem czy słowianofilstwem?
Mógłbym tu odpowiedzieć, że całe to pytanie jest zbyt literackie, zbyt burżuazyjne i kontrrewolucyjne, aby się nad nim zastanawiać. Chwilkę jednak pozostańmy z literaturą. Oto genialny pisarz, katorożnik carski i genialny prorok i propagator rosyjskiego monarchizmu (duchowy ojciec czarnej sotni - jak go zdaje się Stanisław Brzozowski pierwszy nazwał). Dostojewski w Bratiach Karamazowych daje nam starego Karamazowa: szlachcica rosyjskiego, pijaka i łajdaka. W towarzystwie innych pijaków idzie Karamazow przez ulice i spotyka wałęsającą się po rynsztokach żebraczkę - karlicę, potworną w swym nieludzkim kalectwie, prócz tego histeryczkę i kretynkę. Pijane towarzystwo zastanawia się, czy z taką mógłby kto spełnić czyn miłosny. Stary Karamazow odpowiada, że gotów podjąć taki zakład.
Z tej cuchnącej sodomii, ze związku starego zdegenerowanego szlachcica z obrzydliwą karlicą rodzi się Smierdiakow, który jest starego Karamazowa synem, lokajem i mordercą.
Bolszewizm jest niewątpliwie zapadniczestwem. - Ojcem jego był Marks i książki niemieckie czytane przez studentów w niebieskich mundurach i z guzikami o dwugłowych orłach. Lecz bolszewizm jest przede wszystkim Smierdiakowem, zjawiskiem, zrodzonym z sodomii pijanego intelektu z histerią chamstwa.
- - -
Stanisław Mackiewicz „Myśl w obcęgach. Studia nad psychologią społeczeństwa Sowietów” 1931
zermatia1920.tumblr.com/