Dziewczynka zabawia się z małpą za pomocą maczety w celu przygotowania jej do przygotowania do konsumpcji.

Pa Pa małpko.

Z asfaltu ściągany...

Próba wyciągnięcia rąk po czyjąś własność kończy się ucięciem jednej z nich za pomocą maczety. Złoczyńca sam sobie pozostawiony broczy krwią rosząc asfalt karmazynem.

Dzień jak co dzień

pewnie zaniżał ceny leku na sraczkę

Ktoś wie gdzie można takie cacko nabyć drogą kupna?

Mają maczetę lepszą od ISIS.

od 0:15

Nie warto okradać ludzi z maczetą.

w sumie podobnie, ale wyżynają się nawzajem.
Afgańskie porachunki na Hallera!

W kebabie przy ulicy Hallera w Brodnicy (kuj-pomorskie) doszło dziś do bójki pomiędzy dwoma Afgańczykami, podczas której jeden drugiego ranił maczetą. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy poszkodowany, który trafił do szpitala ma obywatelstwo polskie, zaś drugi przebywa w Polsce nielegalnie i uciekł z miejsca zdarzenia. Jest poszukiwany przez policję.
Jak się pojawi jakieś info to dam znać.Do bójki w lokalu przy ul. Hallera doszło około godz. 17.

– Potwierdzam, że późnym popołudniem w lokalu w Brodnicy doszło do kłótni dwóch współpracowników. Jeden z nich został raniony narzędziem do krojenia kebaba. Trafił do szpitala, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - mówi portalowi tvp.info st. asp. Agnieszka Łukaszewska z Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy.

Jak podała lokalna telewizja TV Brodnica, Afgańczyk, który trafił do szpitala, posiada polskie obywatelstwo, natomiast drugi najprawdopodobniej przebywa w Polsce nielegalnie. Zdaniem stacji, mężczyzna zbiegł z miejsca zdarzenia.







Kolejne info, na razie chyba wszystko.
Znamy już oficjalne informacje odnośnie wczorajszego zajścia w Kebabie. Jak się okazuje atak nie nastąpił maczetą, jak wcześniej nas wstępnie poinformowano. Obydwaj Afgańczycy, napastnik i poszkodowany, przebywają w Polsce legalnie. Więcej informacji w materiale filmowym.

Dwóch rzezimieszków udaremnionych. Szli z maczetą i mieczem po ulicy i zaatakowali człowieka siedzącego naprzeciwko budynku. Prawdopodobnie Południowa Ameryka ponownie. Jeden z maczetą próbował wojować na psiarskiego, który miał broń palną Najpierw wyłapał strzał w nogę a potem w szyję. Z resztą, endżoj bo sama sprawiedliwość na tym filmie



W spojlerze oryginalny opis nie wnoszący żadnych szczegółów zajścia. Pozdro Jimmi

ukryta treść

Cytat:

I don’t have any info on this other than the man in the video was apparently walking down the street with a sword and a machete and attacked the man sitting against the building. The cops were called and they surrounded him. They warn him to get down but he continues to wave his machete at them and one of the cops shoots at him twice, hitting him once in the leg and he falls. While he is on the ground with the machete still in his hand and guns pointed at him.. he makes a lame ass attempt at slitting his throat a couple times but barely even cuts it enough to bleed. Boooo.. lame. Try harder next time, buddy.