Pewien mężczyzna wyjechał na wakacje w góry. Mieszkał w pokoju w góralskiej chatce. Dnia pewnego trafiła mu się zajebista pogoda, a że był leniwy postanowił że się położy na golasa i poopala. Niestety, leżał trochę za długo i spiekł sobie kutasa. Poleciał do gaździny po pomoc. Nie miała żadnych kremów, więc nalała mu maślanki do wiadra i kazała moczyć w tym kutasa. Gość zadowolony kuca, i moczy. Nagle do izby weszła sąsiadka. Przygląda się gościowi, i mówi ze zdziwieniem:
- Jak się chłop spuszcza to jo widziała, ale jak tankuje to jeszcze nigdy
- Jak się chłop spuszcza to jo widziała, ale jak tankuje to jeszcze nigdy
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis