Tak narzekaliście ostatnio na "z dupy wziętych językoznawców i ich na siłę wymyślane kawały", no to macie coś ze szczyptą sarkazmu.
Idzie sobie metonimia na granicy desygnatu. Po jakimś czasie dociera do pałacu hrabiego de Saussure'a, a tam...
Idzie sobie metonimia na granicy desygnatu. Po jakimś czasie dociera do pałacu hrabiego de Saussure'a, a tam...
Najlepszy komentarz (42 piw)
onion
• 2015-06-17, 9:45
leci piwko, udam że zrozumiałem heh