Próba wyciągnięcia rąk po czyjąś własność kończy się ucięciem jednej z nich za pomocą maczety. Złoczyńca sam sobie pozostawiony broczy krwią rosząc asfalt karmazynem.
Najlepszy komentarz (29 piw)
mygyry
• 2018-01-12, 9:53
A to czasem nie złodziej miał maczetę?