W pewne Boże Narodzenie św. Mikołaj wychodzi z komina i
zostaje zaskoczony przez 19- letnią blondynkę.
Ona mówi:
- Św. Mikołaju, zostaniesz ze mną?
- Ho, ho, ho - rzekł św. Mikołaj
- muszę dostarczyć te wszystkie zabawki dobrym chłopcom i dziewczynkom.
Zdjęła swoją koszulę nocną, pozostawiając jedynie stanik i majtki, i pyta:
- Św. Mikołaju, zostaniesz ze mną?
- Ho, ho, ho, muszę dostarczyć te zabawki chłopcom i dziewczynkom.
Zdejmuje wszystko i pyta:
- Św. Mikołaju, teraz ze mną zostaniesz?
Św. Mikołaj na to:
- Ho, ho, ho, muszę zostać. Nie przejdę przez komin z moim kutasem w takim stanie.
Dorzucę dwa - wersja bardziej realna
Na Biegunie Północnym spotykają się dwaj Święci Mikołajowie.
- Dlaczego jesteś taki smutny?
- Bo w tym roku znów wypadło na mnie, że mam roznosić prezenty w Polsce.
- Przecież Polacy to wspaniali ludzie!
- Możliwe, ale jak wrócę od nich, to znów przez cały rok będę miał kaca!
No i klasyk wersja Rosja
Dlaczego św. Mikołaj nosi brodę?
- Bo w 1917 roku Ruscy ukradli mu brzytwę.
A dlaczego jest ubrany w czerwony strój?
- Bo jak się dowiedział, że Ruscy ukradli mu brzytwę, to on w odwecie ukradł im 10 sztandarów z placu czerwonego.
A dlaczego Mikołaj nosi czerwoną czapkę?
- Bo początkowo Ruscy mylili go z Leninem.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Ale gryfny syneczek. Piwko leci