Dziewczynę też zabrał.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
5 minut temu
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
#motorower
Z cyklu; tego Gimby nie znajo
Zawsze marzyłem by mój komar bądź wsk tak paliła
Zawsze marzyłem by mój komar bądź wsk tak paliła
Może mało sadystyczne, bo nie ma złamań ani żadnych ciężkich uszkodzeń ciała, ale można się pośmiać. Enjoy!
To może być Rosja......
Jakby nic sie nie stało... Chyba za dużo w Vice City sie nagrał i ruszył w miasto
Wesołe jest życie staruszka
Derbi gpr 80/50 z silnikiem minarelli am6 po dość mocnym tuningu. Na moje oko ma tak z 20-26 koni. Tak dla porównania, chińskie skuterki niemają więcej niż 5 koni.
jak było to wyjebać
jak było to wyjebać
Najlepszy komentarz (46 piw)
F................m
• 2012-07-19, 1:33
A idź Pan kurwa. Jakiś gimbus jedzie kosiarą przez cały filmik. Szkoda zachodu.
na środku skrzyżowania
Trzyletni chłopiec z Chin wybrał się motorowerkiem dla dzieci na samodzielną przejażdżkę. Wjechał na bardzo ruchliwe skrzyżowanie, ale cudem przejechał przez nie bez szwanku. Dopiero wtedy dostrzegła go policja, która zabrała dziecko z niebezpiecznej ulicy.
Zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu w Zenzhou, w prowincji Zhejiang we wschodnich Chinach.
- To stało się po południu, około 17.30, czyli podczas godzin szczytu - opowiada policjant, który uratował chłopczyka.
Uciekł dziadkowi
Zauważył, że mały przemyka przez skrzyżowanie na dziecięcym motorowerku. Samochody i autobusy cudem go omijały, chociaż kilka z nich przejechało niebezpiecznie blisko.
Chłopca udało się bezpiecznie sprowadzić z ulicy. Okazało się, że trzylatek przebywał pod opieką dziadka, który regularnie się nim zajmuje. Dziadek tłumaczył, że wszedł na chwilę do toalety, a wówczas niepokorny wnuczek zniknął z jego oczu
Trzyletni chłopiec z Chin wybrał się motorowerkiem dla dzieci na samodzielną przejażdżkę. Wjechał na bardzo ruchliwe skrzyżowanie, ale cudem przejechał przez nie bez szwanku. Dopiero wtedy dostrzegła go policja, która zabrała dziecko z niebezpiecznej ulicy.
Zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu w Zenzhou, w prowincji Zhejiang we wschodnich Chinach.
- To stało się po południu, około 17.30, czyli podczas godzin szczytu - opowiada policjant, który uratował chłopczyka.
Uciekł dziadkowi
Zauważył, że mały przemyka przez skrzyżowanie na dziecięcym motorowerku. Samochody i autobusy cudem go omijały, chociaż kilka z nich przejechało niebezpiecznie blisko.
Chłopca udało się bezpiecznie sprowadzić z ulicy. Okazało się, że trzylatek przebywał pod opieką dziadka, który regularnie się nim zajmuje. Dziadek tłumaczył, że wszedł na chwilę do toalety, a wówczas niepokorny wnuczek zniknął z jego oczu
Hayabusa na motorower
mógł to zrobić kierowcy a nie pasażerowi...