No bo burgery i nuggetsy to ważna rzecz.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:44
🔥
Ukraińcy dostają łomot w Gdańsku
- teraz popularne
🔥
Ładowanie akumulatora z przygodami
- teraz popularne
🔥
Indie w minutkę
- teraz popularne
#muzyka
Ciekawy pokaz
Najlepszy komentarz (26 piw)
Misiek_KRK
• 2015-02-23, 7:11
a już miałem nadzieję, że im zerwie te kiecki
Jak dobrze pamiętacie rok 2000 ?
Najlepszy komentarz (81 piw)
Grzesiek210
• 2015-02-16, 15:42
Większość użytkowników tego portalu wtedy właśnie się urodziło więc co oni mogą pamiętać...
"Tanciory" z Rosji
O.s.t.r robi bit wykorzystując zabawki
Najlepszy komentarz (41 piw)
Kardio_Error
• 2015-02-10, 19:36
ostry skończył się na kill'em all
Witam serdecznie,
Jestem użytkownikiem portalu od 2 lat. Pierwszym postem na Sadisticu chce przedstawić swój zespół- The ThreeX.
Gramy razem od 13 lat. Utwór „Gummibearchen” powstał jakieś 8 miesięcy temu. Głównym jego motywem jest czołówka z bajki dla dzieci „Gumiesie” (ci młodsi nie pamiętają ). Jest to zaaranżowane w stylu muzyki irlandzkiej.
Miłego odbioru.
Jestem użytkownikiem portalu od 2 lat. Pierwszym postem na Sadisticu chce przedstawić swój zespół- The ThreeX.
Gramy razem od 13 lat. Utwór „Gummibearchen” powstał jakieś 8 miesięcy temu. Głównym jego motywem jest czołówka z bajki dla dzieci „Gumiesie” (ci młodsi nie pamiętają ). Jest to zaaranżowane w stylu muzyki irlandzkiej.
Miłego odbioru.
Najlepszy komentarz (106 piw)
e................y
• 2015-02-08, 20:24
Mało jest bardziej sugestywnych i przerażających wizji Upadku Okcydentu, niż serial animowany "Gumisie".
Gdzieś w lesie, pośród gruzów nieużywanej od dawna technologii, niezrozumiałych machin i ksiąg napisanych w dawno zapomnianym języku, żyje garstka przedstawicieli dawniej dumnej i potężnej rasy. Przeszli i wyblakli władcy, kiedyś rozkazujący żywiołom niczym psom, teraz są tylko cieniem tego, czym byli kiedyś. Dwoje dzieci nie zapewni wspólnocie przetrwania, są zresztą rodzeństwem. Nie przeniosą tajemnicy gumisiowego życia w przyszłość. Co najwyżej opatrzą bandażami gnijące wrzody swoich starców, ale już na pewno nie zasiedlą potomstwem dawnej potężnej podziemnej cytadeli. Grubas-idiota, symbol niepohamowanego konsumpcjonizmu, jest zbyt ograniczony intelektualnie aby wytworzyć dość dóbr dla podtrzymania swojej egzystencji. O wymianie z innymi nie mówiąc. Jest tylko obciążeniem. Stara i przekwitła robotnica może dać co najwyżej chwilowy haj po soku z gumijagód, ale na pewno nie jest szafarką ogniska domowego, bo jest na to zbyt prymitywna. Sepleniący technolog nie jest niczym ponad dziecko z gumowym młotkiem, które ma naprawić prom kosmiczny. Jego "wiedza" nawet nie nadgryza problemów, przed którymi stoi wspólnota. Nie może on zapewnić jej materialnego dobrobytu. Niebieski zidiociały renegat, który ze wspólnotą żyje w pewnej symbiozie na pewno nie wydźwignie jej na wyższy poziom swoją dekadencką sztuką. Nie ma nic do przekazania, przynajmniej nic wartościowego. Na czele tej żałosnej resztki ostatnich Gumisiów stoi sepleniący starzec. Niezdolny do zrozumienia choćby strzępów wiedzy, której rzekomo ma pilnować.
Gumisie już czują, że ich czas przeminął. Muszą żyć w jakimś porozumieniu z ludzkimi podrostkami, żebrać o ich atencję i wyprzedawać swoje idee i dorobek za pomoc, o którą dawniej nie musiałyby się prosić. A to przecież ludzie doprowadzili do upadku Gumisie. Może i mniej subtelni, ale obdarzeni większą Wolą Mocy wyparli coraz to bardziej degenerującą się starą rasę. Ich nędzni pod każdym względem potomkowie nie mają wyjścia. Jeśli nie oddadzą dobrowolnie strzępów wiedzy, która dla ich przodków była fraszką, jeśli nie uzyskają pomocy od ludzi, wówczas przyjdą jeszcze więksi barbarzyńcy i wezmą bez pytania, co będą chcieli. Ogry tylko czekają na możliwość brutalnego obcowania z gumisiowymi samicami i szansę na zagonienie gumisiowych samców do ciężkiej fizycznej pracy, która zakończyłaby się niechybnie ich śmiercią.
Śmierć jest zresztą nieodłączną osnową całej tej ponurej historii. W ostatnim przebłysku dawnej elan vital mającej niczym gumisiowy sok choć na chwilę napędzić jeszcze raz powoli umierającą masę, udają się Gumisie na północ, gdzie rzekomo mają żyć inni ich pobratymcy. Pogłoski okazują się być prawdą. Lecz ich kuzyni są, podobnie jak oni, równie żałosnym strzępem brudnej szmaty, która dawniej była ozdobnym gobelinem w sali tronowej. Ponoć gdzieś żyją jeszcze inne Gumisie, być może ktoś uszedł z życiem spod walca historii i początku ery dominacji ludzi. Być może. A na razie? Tylko bycie podnóżkiem ludzi.
"Bez barbarzyńców - cóż poczniemy teraz?
Ci ludzie byli jakimś rozwiązaniem."
Tak upada Okcydent.
[OP]
fb.com/upadekokcydentu
Gdzieś w lesie, pośród gruzów nieużywanej od dawna technologii, niezrozumiałych machin i ksiąg napisanych w dawno zapomnianym języku, żyje garstka przedstawicieli dawniej dumnej i potężnej rasy. Przeszli i wyblakli władcy, kiedyś rozkazujący żywiołom niczym psom, teraz są tylko cieniem tego, czym byli kiedyś. Dwoje dzieci nie zapewni wspólnocie przetrwania, są zresztą rodzeństwem. Nie przeniosą tajemnicy gumisiowego życia w przyszłość. Co najwyżej opatrzą bandażami gnijące wrzody swoich starców, ale już na pewno nie zasiedlą potomstwem dawnej potężnej podziemnej cytadeli. Grubas-idiota, symbol niepohamowanego konsumpcjonizmu, jest zbyt ograniczony intelektualnie aby wytworzyć dość dóbr dla podtrzymania swojej egzystencji. O wymianie z innymi nie mówiąc. Jest tylko obciążeniem. Stara i przekwitła robotnica może dać co najwyżej chwilowy haj po soku z gumijagód, ale na pewno nie jest szafarką ogniska domowego, bo jest na to zbyt prymitywna. Sepleniący technolog nie jest niczym ponad dziecko z gumowym młotkiem, które ma naprawić prom kosmiczny. Jego "wiedza" nawet nie nadgryza problemów, przed którymi stoi wspólnota. Nie może on zapewnić jej materialnego dobrobytu. Niebieski zidiociały renegat, który ze wspólnotą żyje w pewnej symbiozie na pewno nie wydźwignie jej na wyższy poziom swoją dekadencką sztuką. Nie ma nic do przekazania, przynajmniej nic wartościowego. Na czele tej żałosnej resztki ostatnich Gumisiów stoi sepleniący starzec. Niezdolny do zrozumienia choćby strzępów wiedzy, której rzekomo ma pilnować.
Gumisie już czują, że ich czas przeminął. Muszą żyć w jakimś porozumieniu z ludzkimi podrostkami, żebrać o ich atencję i wyprzedawać swoje idee i dorobek za pomoc, o którą dawniej nie musiałyby się prosić. A to przecież ludzie doprowadzili do upadku Gumisie. Może i mniej subtelni, ale obdarzeni większą Wolą Mocy wyparli coraz to bardziej degenerującą się starą rasę. Ich nędzni pod każdym względem potomkowie nie mają wyjścia. Jeśli nie oddadzą dobrowolnie strzępów wiedzy, która dla ich przodków była fraszką, jeśli nie uzyskają pomocy od ludzi, wówczas przyjdą jeszcze więksi barbarzyńcy i wezmą bez pytania, co będą chcieli. Ogry tylko czekają na możliwość brutalnego obcowania z gumisiowymi samicami i szansę na zagonienie gumisiowych samców do ciężkiej fizycznej pracy, która zakończyłaby się niechybnie ich śmiercią.
Śmierć jest zresztą nieodłączną osnową całej tej ponurej historii. W ostatnim przebłysku dawnej elan vital mającej niczym gumisiowy sok choć na chwilę napędzić jeszcze raz powoli umierającą masę, udają się Gumisie na północ, gdzie rzekomo mają żyć inni ich pobratymcy. Pogłoski okazują się być prawdą. Lecz ich kuzyni są, podobnie jak oni, równie żałosnym strzępem brudnej szmaty, która dawniej była ozdobnym gobelinem w sali tronowej. Ponoć gdzieś żyją jeszcze inne Gumisie, być może ktoś uszedł z życiem spod walca historii i początku ery dominacji ludzi. Być może. A na razie? Tylko bycie podnóżkiem ludzi.
"Bez barbarzyńców - cóż poczniemy teraz?
Ci ludzie byli jakimś rozwiązaniem."
Tak upada Okcydent.
[OP]
fb.com/upadekokcydentu
Jak w temacie. Można? Można! i to bardzo ładnie.
Polak potrafi!
Polak potrafi!
Najlepszy komentarz (53 piw)
kondziovsky
• 2015-02-05, 14:26
Rumun 2.0.37 beta3. Freeware na wszystkie platformy Windowsa x64/x86 i na Mac'a.
Taka tam przeróbka...
Muzyka elektroniczna stworzona na żywo przy pomocy, loopera, microkorga i skrzypiec.
Najlepszy komentarz (20 piw)
brudny
• 2015-02-04, 16:14
jest gruby. Więc musi coś umieć
Dziadek tańczy
Dla niecierpliwych właściwa akcja od 40 sec.
Dla niecierpliwych właściwa akcja od 40 sec.
Najlepszy komentarz (50 piw)
niemakurwanazw
• 2015-02-04, 11:16
Myślałem, że nagle strzeli z któregoś pistoletu, a tu taki chuj