18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 30 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Koniec jazdy - teraz popularne

#nagrywa

Mamuśka wpadła na mixa :D
Pindol1996 • 2014-01-17, 18:08
Znajomy z CS Mamuśka mu wpadła do pokoju, nic specjalnego ale pośmiać się można



Najlepszy komentarz (76 piw)
Loq14 • 2014-01-17, 18:12
Się kurwa lepiej ucz do testu gimnazjalnego, a nie matce pyskujesz.
Bezczelni policjanci
Zona_Putina • 2013-08-30, 11:00
Reporter "Blisko Ludzi" telewizji TTV nagrał telefonem policjantów, gdy łamali prawo i ignorując zakaz wjazdu wjechali pod prąd ulicą Kramarską w Poznaniu. Gdy próbował zwrócić uwagę policjantom, ci wylegitymowali go, szarpali, zaczęli przeszukiwać, wprowadzili do radiowozu, a w końcu zabrali telefon i skasowali dane. Nagrania dokumentujące zachowanie policjantów udało się jednak odzyskać.

Artur Zakrzewski, reporter TTV nagrał swoim telefonem policyjny radiowóz, który wjeżdża w ulicę Kramarską w Poznaniu. Policjanci ewidentnie złamali prawo, bo zignorowali zakaz wjazdu. Jak się okazało, funkcjonariusze najprawdopodobniej zatrzymali się na ulicy po to, by zjeść w jednym z pobliskich barów.

Gdy reporter próbował uzyskać wyjaśnienie od stróżów prawa, zaczęły się jego problemy.



Policjanci wylegitymowali reportera. Następnie, jak twierdzi dziennikarz, wykręcili mu rękę i zaprowadzili go do radiowozu, gdzie zabrali mu telefon, którym zarejestrował ich jazdę pod prąd. Funkcjonariusze twierdzili, że dziennikarz popełnił wykroczenie, bo nie chciał wykonywać ich poleceń.
- Policjant usilnie walczył ze smartfonem próbując go wyłączyć - mówi Artur Zakrzewski. W końcu mu się to udało i zdaniem reportera, policjanci oddali mu wyłączony telefon, z którego usunęli zdjęcia i filmy, także te prywatne.

Na kolejnym nagraniu, które zarejestrował reporter słychać, jak policjanci się tego wypierają.

- Nie było żadnych podstaw żeby zabrać mi telefon - twierdzi dziennikarz. Jak dodaje, policjanci argumentowali swoje działania tym, że chcieli sprawdzić, czy telefon nie jest kradziony. - To kompletna bzdura. Pretekst do tego, żeby zatrzeć ślady łamania przez nich prawa - mówi.
Najlepszy komentarz (70 piw)
BoomShakaLaka • 2013-08-30, 11:08
Z miejsca powinni zostać wyjebani i w ramach pokuty przecweleni, takie małe pouczenie dla innych.
Jak w tytule - Arnold nagrywa ciekawe powitanie na pocztę głosową dla swojego kumpla.
Mieć takie powitanie nagrane przez samego Arniego - bezcenne.
Angielski wymagany na poziomie dialogów z Predatora.

Najlepszy komentarz (83 piw)
azzerty • 2013-01-17, 16:56
Liam Neeson lepszy