18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (5) Soft (8) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 20:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 20:49

#nekrofil

Let's rape a cat
Vasqezzzz • 2010-10-18, 20:02

i się kotu fuksło...
Najlepszy komentarz (48 piw)
Pojar • 2010-10-18, 23:17
Twój Stary napisał/a:

chyba wy nie zrozumieliscie, masochista robi mial bo chce zeby byl potraktowany przez reszte jak ten kot wlasnie


Bogdan zakupił w księgarni ilustrowany poradnik Kamasutry. To były pieniądze wyrzucone w błoto. Jego partnerki są jakieś takie sztywne.

Jako jedyny człowiek na ziemi, Bogdan zawsze marzył aby mieć teściową. Nikt by jej tak nie kochał po śmierci jak on.

Nie ma to jak sobie zapalić po dobrym seksie - pomyślał Bogdan włączając piec do kremacji.

Bogdan uwielbiał dwumiesięczne zwłoki kobiet. Nogi juz były zazwyczaj rozłożone.

Bogdan zawsze miał dylemat z określeniem czy to fetysz, czy zamiłowanie kulinarne? On po prostu uwielbiał zimne nóżki.

Bogdan zawsze starannie dobierał swoje partnerki. Można powiedzieć że jak owoce:
-Kur*a znów robaczywa...

Dla wielu ludzi najważniejsze jest zalegalizowanie związku. Wszystko musi być na papierze. Dla Bogdana liczy się tylko jeden papierek... Akt stwierdzenia zgonu

Bogdan jest bardzo sentymentalny. Uwielbia kobiety które odeszły na tamten świat w wielkim szoku. Patrząc na ich twarze...przypomina mu się jego pierwsza gumowa lalka.

Na stół Bogdana trafiła jedna ze znanych fotomodelek. Bogdan stoi nad nią, gładzi po buzi:- Jaka ty jesteś piękna. Jakie cudownie ciało. Nie! Nie zrobię tego. Nie zbeszczeszczę takiego cudu natury....
-Prima Aprilis.

Bogdan miał to szczęście że asystował przy sekcji MJ. Kiedy wszyscy już wyszli, kusiło go aby zrobić to z celebrytą. W trakcie Bogdan przechyla głowę na bok i ze zdziwieniem mówi do siebie:
- O kurczę! On ma 4 jądra... Eeee, zaraz. Ok. Dwa są moje...
Z Pamiętnika Nekrofila... (czyli jak jebać trupy w dupy)
P................l • 2010-03-09, 16:40
Na początek dodam że warto przeczytać cały tekst(dobra lektura).
Kilka dni temu nudziłem się i w googlach wpisywałem różne hasła
aż postanowiłem wpisać "nekrofilia" a oto co mi wyskoczyło:

Biegałem z łopata po cmentarzu i nie mogłem się zdecydować, cztery świeże groby, do świtu tylko sześć godzin a kutas świerzbi. Postanowiłem więc zerżnąć najbliższego truposza.
Podszedłem do świeżo usypanego grobu, rozjebałem w cholerę wszystkie wieńce kwiaty i tego rodzaju pierdoły. Krzyż wyrwałem i wpierdoliłem odwrotnym końcem w pobliski trawnik.
W ten sposób z grobu został tylko nasyp ziemi. Tak była świeża, wczorajsza, pulchna i jeszcze nie zbita przez deszcz. Zabrałem się do kopania. Szło mi to dość szybko bo pod nosem po cichutku podśpiewywałem sobie hitlerowskie marsze bojowe. Moja łopata niczym widły rozładowujące wagon żydów zagłębiała się coraz głębiej i głębiej. Kopałem tak aż natrafiłem na jakiś twardy przedmiot. Teraz z moich ust zamiast dziarskiej aryjskiej piosnki rozległo się głośne:
- co jest kurwa!!!.
Ale zamknąłem mordę natychmiast, nie chciałem żeby ktoś mnie usłyszał.
Powoli i delikatnie wygarnąłem piach i zobaczyłem piękną dębową trumnę z mosiężnymi okuciami i pięknymi zdobionymi listwami. Tak się podjarałem że mało brakowało żebym się spuścił w gacie. Rozwaliłem więc majestatycznie wieko siekierą i zobaczyłem ją. Była to zajebista kobitka wiek około 78 - 80 lat. Ubrana była w szałową czarną sukienkę typu babka Franka fashion sięgającą aż do kostek i białe wełniane majtki z krótkimi nogawkami. Jej rzadkie siwe włosy spływały delikatnie po bladej
pomarszczonej twarzy aż na nadgryzione zębem czasu ramiona i oplatały obwisłe i długie jak murzyński kutas cycki. Jej oczy patrzyły ponuro na mnie jakby chciały powiedzieć "weź mnie" (No dobra poniosło mnie trochę! Wcale nie miała włosów ani nawet głowy! Odjebało jej w jakieś katastrofie lotniczej i nie znaleźli albo jakiś pierdolnięty naukowiec ją odciął żeby zrobić frankensztajna czy jaki huj tego już nie wiem).
Począłem wyciągać swoją wybrankę z grobu.
Jednak przy tej operacji
odpadła jej noga, sheise - zakląłem pod nosem w języku panów - te żydy z prosektorium już nawet nogi porządnie nie potrafią przyszyć. Rzuciłem na nią okiem, wziąłem do ręki,
powąchałem wyglądała dość zajebiście powyżej wieśniackiego pantofla (który zdjąłem i wypierdoliłem w cholerę tłukąc przy tym dwa znicze na sąsiednich grobach) w stylu lat dwudziestych (takiego jakie zwykły nosić stare pokurczowate babki) było kolano a nad nim wisiał jeszcze kawał mięsa które kiedyś pewnie było udem z wystającą połamaną piszczelą.
Trudno schowam, zabiorę ze sobą, później się to wygotuje i zje - pomyślałem. Zawlokłem ją do wielkiego pentagramu wyrytego trzonkiem łopaty na cmentarnej ścieżce. Zapaliłem świece i zabrałem się do roboty. Ściągnąłem jej grube wełniane majtki po czym rozpiąłem swój rozporek i wyciągnąłem mojego pięknego aryjskiego huja (który stał na baczność już od przeszło godziny). Włożyłem go i zacząłem poruszać go ruchem posuwisto zwrotnym, tam i z
powrotem, tam i z powrotem, tam i z powrotem, achhhhhh na samą myśl... (o przepraszam wybiegłem na chwile do łazienki, rozumiecie?? pewnie że rozumiecie! przecież znacie to z praktyki kiedy oglądaliście strony pornograficzne, po prostu nie chciałem po plamic klawiatury). Gdy już się zaspokoiłem leżałem tak na niej jeszcze przez chwilę gdy nagle poczułem coś śliskiego i zimnego przesuwającego się po mojej nodze więc zerwałem się na równe nogi (nie to nie to co myślicie nie mogła
się ruszać przecież nie miała głowy!!).
Zobaczyłem jak z jej źle zszytej otrzewnej (cholerne zapijaczone żydowskie nieroby w prosektorium) wylazło zerwane jelito z którego pociekł po mojej nodze płynny kał. Kanister z benzyną (wyjebiście napakowaną oktanami - w końcu podpierdoliłem z Rollsa proboszcza) stojący w krzakach i będący dotychczas tylko biernym obserwatorem wydarzeń miał się teraz stać ich uczestnikiem. Chwyciłem go, uniosłem do góry szybkim ruchem aryjskiego wojownika i wylałem całą zawartość na trupa po czym podpaliłem go (a co się będę pierdolił!) chwyciłem nogę i uciekłem w
zarośla.

Było południe następnego dnia. Noga sielsko gotowała się w kuchni a ja oglądałem w telewizji materiał filmowy, poprzedzony ostrzeżeniem spikera że jest on przeznaczony tylko dla "ludzi o mocnych nerwach". Opowiadał on o niezidentyfikowanej grupie satanistycznej która poprzedniej nocy zdewastowała grób na miejscowym cmentarzu i zbezcześciła zwłoki. Podobno na miejscu zbrodni znaleziono kanister po benzynie. Redaktor mówił że miejscowa ludność jest zbulwersowana i przestraszona tym incydentem.
Ale ja nie byłem przestraszony, byłem szczęśliwy byłem ZASPOKOJONY!!!!
zimna... herbata
jacek.walcz • 2009-05-14, 8:10
W wiejskiej rezydencji na obrzeszach Londynu w salonie siedział Lord John popijając herbate. Po chwili dosiadł sie do niego Lord Tom i nalał sobie filiżankę świerzo uparzonej herbaty. Wypił z dwa łyki po czym wstał i poszedł w kierunku pokoju Lady Emili, zaczoł rozpinać koszule po czym wszedł do jej pokoju . W tym czasie Lord John dopił swoją herbatę. Po dwóch kwadransach z pokoju Lady Emili wyszedł Lord Tom, zapinał rozporek w spodniach i był cześciowo nie ubrany. Usiadł naprzeciw Lorda John'a i wzioł łyka swojej pozostawionej herbaty:
- uuum zimna - wzdrygnoł się Lord Tom, na to Lord John:
- no trzy dni jak nie żyje.

Burdel
E................e • 2009-04-19, 13:36
Przychodzi facet do burdelu i na wstępie daje wytyczne co do laski
- Che aby laseczka nie ruszała się i nic nie mówiła, ma być całkowicie bierna bo takie lubię !
Burdel mama spojrzała się dziwnie na kolesia i mówi
- Dobrze Pan trafił, mamy taką jedną ale jest jeden warunek, nie możesz zapalać pod żadnym pozorem światła! Może być ?
Facet był ciekawy czemu nie można zapalać światła ale nie zapytał się. Burdel mama dała mu klucze i kazała iść na pięterko.
Koleś wchodzi do pokoju ale jest w nich w chuj ciemno, ale po krótkim czasie znalazł łóżko i kochankę. No i rozpiął spodnie i zaczął harce. Ruchał laskę chyba ze 2 godziny było mu zajebiście ale w końcu stracił siły. Ubrał się po ciemku i kiedy chciał wychodzić pomyślał sobie że zapali światło i zobaczy laskę która tak zajebiście pieprzył.
No i zapala światło i widzi zajebistą dupę która leży na łóżku, ale trochę się przestraszył bo z nosa bąbelki jej zapierdalały. Przestraszył się i poszedł do burdelmamy i mówi
- Ej, zapiłem światło w pokoju a tej kurwie bąbelki z nosa zapierdalają, co jest ?
Burdel mama podnosi słuchawkę przy ladzie wykręca numer i mówi do kogoś po drugiej stronie
- Ej chłopaki zmieńcie trupa na piętrze bo się przelewa...
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów