18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (8) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 37 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:35

#niemcy

Mercedes
Mercury001 • 2014-11-15, 17:28
Dziś odebrałem swojego wymarzonego mercedesa^^, wsiadając do niego poczułem się taki maciupki, a jednocześnie jak król na tronie. Gdy odpaliłem silnik przed moimi oczyma ukazała się orgia idealnego balansu światła i cienia, a do mych uszu dotarł cichy pomruk bestii, która pod leciutkim naciskiem na gaz wydawała z siebie ryk godny króla, mogącego w jednej sekundzie wydobyć moc 200 koni mechanicznych kryjących się w wysmakowanym arcydziele niemieckiej technologii. Wszelkie możliwe systemy czuwały nad tym abym mógł bezpiecznie dotrzeć do każdego celu. Po włączeniu klimatyzacji poczułem jak na moim ciele pojawia się gęsia skórka. Wrzucając pierwszy bieg, przez me dłonie i cały układ nerwowy aż do mózgu przepłynęło uczucie utopii jaką daje precyzja, skok drążka czy nawet dźwięk wbijającego się przełożenia. Wyjechałem na przejażdżkę, jednocześnie podziwiając w mej pamięci jego sportową sylwetkę, 17" felgi z logo mercedesa w środku, piękny perłowy biały lakier i wysmakowane przetłoczenia wzdłuż całej długości mojego wymarzonego pojazdu^^.
Pomyślałem że zrobię niespodziankę mojej dziewczynie więc podjechałem pod jej domek, ale cały czas nie mogłem zapomnieć o niesamowitych doznaniach, jakie możne dać jazda z tylnym napędem. W końcu wyszedłem z mojego mesia i zadzwoniłem do dzwonka u bramki jej posesji, ku mojemu zdziwieniu wyszła jej matka trzymając w ręku dowód osobisty, po chwili wybiegła ona krzycząc:
-mama to nie paczka, to Tomek. A po kiego tobie Tomek właściwie takie wielkie padło, naprawdę zamierzasz rozwozić paczki?

Kobiety nie potrafią doceni piękna motoryzacji, ale ja i mój Sprinter na pewno zostaniemy razem przez długi czas
Siedzę sobie przy porannej kawie, ciśnienie ciągle niskie, więc pora się wkurwić gdy kofeina nie pomaga. Najlepszy sposobem na wkurw poranny jest oczywiście lektura prasy. Polecam artykuł z dzisiejszej Rzeszpospolitej: "Kandydat na szefa Związku Wypędzonych chce "odprężenia" z Polską"

rp.pl/artykul/28,1154752-Kandydat-na-szefa-Zwiazku-Wypedzonych-chce--o...

A więc w skrócie:
-> Pan Fabritius urodził się w 1965 roku w Rumunii, skąd wyjechał do Niemiec w 1984 roku. Kto go kurwa wypędził? Ceausescu?
-> Pan Fabritius jest członkiem konserwatywnej (z nazwy) Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej CDU. Jednocześnie jest homoseksualistą i żyje w zarejestrowanym związku z jakimś chłopem.
-> Pan Fabritius deklaruje chęć zbliżenia z Polska, ale jednocześnie żąda "moralnej rehabilitacji wypędzonych"...

Mózg rozjebany... Jeszcze się okaże, że będziemy tęsknić za Steinbach
Żydki
ePeeL • 2014-10-24, 14:32
Co by było jakby żydzi zabici w 42' wstali z grobów jako zombie?
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
ReŻYDent Evil

Jak się nie podoba to
2 szwabów postanowiło wystawić się z żarciem z McDonalda na targach ze zdrowym jedzeniem.


Dla osób nie znających holenderskiego są angielskie napisy.
Dla osób nie znających angielskiego - nauczcie się.
Najlepszy komentarz (35 piw)
MaczoJuh • 2014-10-22, 18:55
Prawda jest taka, ze jesli bd wpierdalac 1 kanaeczke na 2, 3 dni to chuja wam sie stanie, ale jesli ktos wpierdala dziennie 5 big macow, a potem w mediach placze, ze umiera, ze jest gruby, ze to mcdonalda wina! - to niech sie w leb pierdolnie. Zacznijcie w domu smazyc, i jesc po 5 kotletow, to samo gowno bd.
Niemka
wernetto • 2014-10-21, 16:59
Zabawia się cycem w metrze

Najlepszy komentarz (22 piw)
crazyhavoc • 2014-10-21, 18:00
az mi sie tak skojarzylo
Pewnemu rolnikowi żona robiła niesamowicie dobre kanapki kiedy szedł na pole robić.
Kanapki ze świeżego chlebka, ze świeżutkim serkiem, wędlinką, sałatką i innymi bajerami.
Rolnik pewnego razu poszedł robić w pole, kanapki zostawił na kamieniu jak zawsze...
Po kilku godzinach pracy, zmęczony podchodzi do kamienia skonsumować kanapki... a tu ich nie ma!
Następnego dnia żona znowu zrobiła mu pyszne jak zawsze kanapeczki, rolnik poszedł robić w pole, aby po kilku godzinach pracy zauważyć, ze znowu mu ktoś podwinął kanapeczki!
Wkurzył się rolnik, i postanowił, ze następnego dnia będzie patrzył zaczajony za drzewem, kto mu podwędza kanapki!
Jak pomyślał - tak zrobił... zaczaił się i patrzy - a tu wielki orzeł nadlatuje i porywa jego drugie śniadanie!
Rolnik biegnie za nim... biegnie patrzy, ze orzeł leci do lasu - rolnik za nim!
Orzeł siada między drzewami odpakowuje kanapki, wyciąga z nich zawartość, wyrzuca wędlinę, ser, sałatę i inne dodatki... bierze dwie kromki chleba, przykłada sobie do piersi i masując swoja klatkę piersiową (kromkami chleba) wola głośno:
- O kurwa! Jaki jestem pojebany!
Przeróbka z Hitlerem jak zwykle dobra
Najlepszy komentarz (90 piw)
s................y • 2014-10-12, 14:08
Nie żebym był zawistnym polaczkiem, no ale proszę was, słyszeliście kiedyś pojęcie "ironia losu"? Tak kurwa, los sobie z nas zakpił, 3/4 reprezentacji Niemiec jak nie więcej to piłkarze, którzy osiągnęli już wszystko, wygrali LM, mistrzostwa świata, ligi krajowe itd., więc wątpię, żeby im się chciało spinać. Przyjechali sobie na ten 50-tysięczny obiekt narodowy, taki jak ma co drugi 2-ligowy zespół w Niemczech i pewnie zrobiło się im szkoda dumnych potomków husarii Przecież na całym świecie ten nasz wielki tryumf komentują jaką śmieszny przypadek, wybryk natury i powód do beki. To tak jakby Mateja wygrał jeden konkurs Pucharu Świata. Rozumiem, że trzeba cieszyć się ze zwycięstwa, ale ogarnijcie, że to zwykły fuks i już niebawem znowu zaczniemy dostawać w dupę od Irlandii itp. Wolę żeby kasa z moich podatków szła na siatkę, kosza, ręczną, skoki narciarskie, gdzie mamy ciągle sukcesy, niż na 11 patałachów jarających szlugi od podstawówki, którzy mają być miarą naszego sukcesu sportowego, bo raz na 10 lat fuksem wygrywają z drużyną, która jeszcze nie skończyła dobrze świętować zdobytego mistrzostwa.