Dość przykre zachowanie księdza rozliczającego wiernych z danych na tacę ofiar. Zamiast liczyć tak co niedzielę ten każdy grosik na tacy, jak i każdego wiernego przychodzącego do kościoła, mógłby udzielać się w pracach społecznych lub samemu zarobić, na przykład na budowie. Ale cóż, więcej zyska jak będzie wręcz wymuszał na parafianach danie na tacę na remont jego mieszkania, przedstawiając ile to dali inni, a przede wszystkim dlatego że: Bo przecież o wartości ofiary, decyduje wiara i miłość do Pana Boga
Najlepszy komentarz (29 piw)
androgenius
• 2011-12-06, 10:34
Hahaha, pierdolone czarne liczydło