Post z cyklu Sadistic bawi i uczy.
Szukasz spektakularnych upadków, połamanych kończyn czy walk orangutanów? Scrolluj dalej!
Zastanawialiście się kiedyś jak wysoko i po jakich orbitach krążą satelity? A może ciekawi was ile ich tak na prawdę jest? Gdzie są satelity, które pozwalają nas zlokalizować? Czy satelity mogą się zderzyć?
Dla przypomnienia z lekcji geografii
Za umowną granicę kosmosu przyjmuje się odległość 100 km od powierzchni Ziemii. Jest to tzw. Linia Karmana, powyżej której gęstość jest tak mała, że niemożliwe są w niej loty jakichkolwiek obiektów, które siłę grawitacją równoważą siłą nośną generowaną na skrzydłach. Atmosfera na 100km jest jednak wystarczo gęsta, aby uniemożliwić umieszczenie satelity na stałe na tej wysokości - tarcie o cząsteczki gazów powoduje spadek prędkości orbitującego satelity oraz znaczny wzrost temperatury doprowadzając do jego spalenia. Z tego względu satelity wystrzeliwuje się na znacznie wyższe wysokości. Podział orbit ze względu na wysokość wygląda następująco:
- Niska orbita okołoziemska (
LEO) - od 200 do ok. 2000 km - tu znajduje się między innymi Międzynarodowa Stacja Kosmiczna i Telesko Hubble'a
- Średnia orbita okołoziemska (
MEO) - od 2000 km do ok. 36 000 km. - tu znajdują się między innymi stality systemów GPS, czy Galileo
- Orbita geosynchroniczna - ok. 36 000 km (dokładnie 35 768km) - okres obiegu satelity wokół Ziemii na tej orbicie trwa dokładnie tyle ile doba Ziemska,
- Orbita geostacjonarna (
GEO) - szczególny przypadek o inklinacji 0 stopni (nachyleniu względem płaszczyzny równika) dzięki czemu, satelita umieszczony nad równikiem, stale znajduje się w jednym punkcie nad powierzchnią Ziemii - anteny wysyłające i odbierające sygnały z tych satelit ustawione nieruchomo ciągle wskazują staelitę. Są to np. satelity telekomunikacyjne czy odpowiedzialne za telewizję kablową.
Na wybór orbity wpływają też
pasy radiacyjne Van Allena - są to obszary, w którym występuje zdecydowanie większe promieniowanie, które źle wpływa na elektronikę.
Wszystkie obiekty większe niż 10 cm orbitujące wokół Ziemii są wyszukiwane i stale monitorowane przez wiele ośrodków na całym świecie. Robi się to poprzez ciągłe fotografowanie fragmentów nieba (co kilka sekund), a następnie komputerowo, w odniesieniu do odległych obiektów, które na zdjęciach są względnie nieruchomo wyszukuje się obiekty przemieszczające się, a następnie określa się ich orbitę. Lista tych obiektów jest ogólnodostępna.
Na stronie
stuffin. space (Skopiujcie do przeglądarki i usunńcie spację, ja nie mogę wstawiać linków zewnętrznych do postów; jeśli jakiś mod to czyta, niech poprawi link) baza obserwowanych obiektów została w przystępny sposób zwizualizowana.
Dzięki temu możecie zobaczyć, gdzie aktualnie są i po jakich orbitach krążą satelity systemów GNSS (Global Navigation Satellite System)
- GPS (USA)
- Galileo (Europejska Agencja Kosmiczna)
- Glonass (Rosja)
- BeiDou (Chiny)
- IRNSS (Indie)
Międzynardową Stację Kosmiczną znajdziecie pod nazwą ISS (ZERYA).
Łatwo zauważyć orbitę GEO - odznaczający się czerwony okrąg wokół Ziemii.
Czy satelity mogą się zderzyć?
Tak. 10 lutego 2009 roku o 16:56UTC 789 km nad powierzchnią Ziemii zderzyły się 2 satelity: Iridium 33 i Kosmos 2251. Chmurę powstałych śmieci możecie obejrzeć wybierając jedną z przygotowanych grup.
Warto też obejrzeć resztki satelity Fengyun-1C, który został celowo zestrzelony przez chińczyków w styczniu 2007 r. w celu przetestowania pocisku, który umożliwia zestrzelenie wrogich satelit.
Kilka uwag odnośnie oglądania:
- kolorem
czerwonym zaznaczone są aktywne satelity
- kolorem
niebieskim są zaznaczone rocket body, w nazwach mają końcówkę R/B - elementy, które zostały odłączone od rakiet nośnych (np. kolejne stopnie rakiet wieloczłonowych)
- kolorem szarym oznaczono debris, czyli kosmiczne śmieci - satelity, które zakończyły swoje misje, uległy awarii lub fragmenty satelit, które odpadły od nich w wyniku zderzenia z innym obiektem. Jak widzicie problem kosmicznych śmieci jest dość poważny, dlatego przyjmowane są ustalenia mające ograniczyć ich powstawanie - konieczność deorbitacji satelity, który zakończył swoją misje.
Jak się przyjmie, postaram się wrzucać kolejne posty.