ACORN, znana amerykańska pomocy biednym rodzinom, głównie kolorowym imigrantom, przyłapana na nielegalnych praktykach. Konserwatywna telewizja Fox News nagłośniła sytuację, w której w jednym z biur organizacji poradzono parze, żeby założyli dom publiczny, oparty na pracy nieletnich prostytutek z Salwadoru.
Cała sytuacja była prowokacją młodego filmowca Jamesa O'Keefe'a, który ukrytą kamerą nakręcił swoją wizytę w lokalnym oddziale ACORN w Waszyngtonie w towarzystwie swojej znajomej Hanny Giles. Mężczyzna przedstawił się jako sutener, a dziewczyna jako prostytutka. Zapytali pracownika organizacji, jak można by w Ameryce założyć nielegalny dom publiczny, zatrudniający nieletnie imigrantki.
Dwójka pracowników ACORN, zamiast doradzić podejrzanej parze, jak żyć uczciwie w Ameryce, zaczyna ich instruować, jak prowadzić nielegalny biznes (prostytucja poza Nevadą jest w USA zabroniona), unikając płacenia podatków. Wszystko zostało nagrane ukrytą kamerą.
pardon.pl
Cała sytuacja była prowokacją młodego filmowca Jamesa O'Keefe'a, który ukrytą kamerą nakręcił swoją wizytę w lokalnym oddziale ACORN w Waszyngtonie w towarzystwie swojej znajomej Hanny Giles. Mężczyzna przedstawił się jako sutener, a dziewczyna jako prostytutka. Zapytali pracownika organizacji, jak można by w Ameryce założyć nielegalny dom publiczny, zatrudniający nieletnie imigrantki.
Dwójka pracowników ACORN, zamiast doradzić podejrzanej parze, jak żyć uczciwie w Ameryce, zaczyna ich instruować, jak prowadzić nielegalny biznes (prostytucja poza Nevadą jest w USA zabroniona), unikając płacenia podatków. Wszystko zostało nagrane ukrytą kamerą.
pardon.pl