#orgia
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
- Tato? Co tu do cholery robisz? Czy ty po 30-tu latach małżeństwa zdradzasz mamę?
- Tak właściwie to wcale jej teraz nie zdradzam.
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
- Panie, ciszej, tu są dzieci!
- I to mnie właśnie wkurwia w tej orgii!
Żartowałem, zajebisty żart; murzyński fallus dla płaczących dzieci kwejka
w rolach głównych:
Ewelinka jako Ewelinka
Stefcio jako Stefcio
Koleś w okularach jako koleś w okularach
i inni
znalezione w czeluściach internetu
PS: jestem ciekaw czy to córka któregoś z nich
Tak, to jest mój pierwszy post.
W 2010 roku polski misjonarz z Ekwadoru, ojciec Mirosław Karczewski, zginął zamordowany przez rabusiów. Taka była jeszcze do niedawna oficjalna wersja wydarzeń. Z tajnych dokumentów Watykanu, które właśnie zostały ujawnione Gianluigi Nudzi w książce pt. Jego świątobliwość. Tajne dokumenty Benedykta XVI, wynika jednak, że śmierć księdza nie była spowodowana chęcią grabieży.
Po tym, jak wierni znaleźli pocięte zwłoki misjonarza, policja szybko uznała, że przyczyną mordu był rabunek, gdyż zniknął jego laptop oraz telefon komórkowy. Prawda jest jednak bardzo niewygodna dla przedstawicieli Kościoła. Pisarz zamieścił w publikacji rozszyfrowaną wiadomość, którą nuncjatura w Quito wysłała do Stolicy Apostolskiej. Z dokumentu wynika, że Mirosław Karczewski został brutalnie zamordowany podczas homoseksualnej orgii, którą zorganizował na plebanii.
Oto treść szyfrogramu:
Ofiara znała swoich zabójców. Było ich trzech, gdyż przed zdarzeniem duchowny poprosił służącą w domu parafialnym o przygotowanie trzech pokojów dla gości. Na miejscu zbrodni znaleziono cztery kieliszki. Konsumpcję alkoholu rozpoczęto ok. godz. 14. Duchowny i jego goście odbywali stosunki seksualne: na miejscu zbrodni odkryto ślady spermy. Prałat Moncayo przekazał, że policja pokazała mu zdjęcia dotyczące tego szczegółu.
Prawdę o zbrodni znał biskup diecezji, a także polski Kościół i zakon Franciszkanów.
Policja zapewniła biskupa, że śledztwo zostanie utrzymane w tajemnicy. Poprosiłem go, by zachowywał milczenie i czuwał nad rozwojem wydarzeń – zameldował Watykanowi nuncjusz. Biskup od tej pory milczał.
Po prostu zostawię to tutaj bo trochę bekę miałem z tego.
To ty też zacznij truć teściową.
Czyli jak to robią papierosy. Od razu mówię, że jeden filmik z tej serii już był, ale to jest inny, troszkę bardziej "rozbudowany". No i więcej pozycji
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Swoboda seksualna jest? Jest.
Wspieranie sexworkingu jest? Jest.
Homoseksualizm jest? Jest.
Prawie wszystkie główne postulaty lewicy zostały w tej imprezie spełnione. Brakło tylko jakiegoś klimatycznego aktywiszcza i czekoladowego migranta z pontonu, choć kto ich tam wie.