W Ufie ten oto pijaczek niszczył stojące samochody i wymachiwał z nożem.
Po oddaniu trzech strzałów z pistoletu kalibru 9 mmw klatkę piersiową facet tylko przyklęknął.
Dobrze, że drugi policjant miał pałkę
Postrzelony przeżył i czeka na wyrok w szpitalu.
Po oddaniu trzech strzałów z pistoletu kalibru 9 mmw klatkę piersiową facet tylko przyklęknął.
Dobrze, że drugi policjant miał pałkę
Postrzelony przeżył i czeka na wyrok w szpitalu.
385
te ruskie 9tki przebijają ale nie obalają.
Co do wytrzymałości, po alkoholu lub pod wpływem adrenaliny oraz innych substancji można sporo wytrzymać zanim padniesz, chyba że dostaniesz w serce i wykrwawisz się w 30 sekund, pierwszy strzał otrzymał w okolice nerki więc pewnie bolało jak skurwysyn, drugi w brzuch trzeci już na klatę.
W USA odpalili by go dużo wcześniej według protokołu wobec nożowników, podziw dla pałkarza że próbował mu wybić nóż z ręki, wystarczy że mu przebije nożem udo i typ się wykrwawi szybciej niż nożownik po strzałach.