#piłka
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
Podczas zajęć na orliku mężczyzna miał pójść po wybitą za boisko piłkę. Wykorzystał jednak nieuwagę strażników i po prostu uciekł.
Na razie nie wiadomo, czy któryś ze strażników zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Nadal trwają czynności wyjaśniające całe zdarzenie - powiedział kpt. Robert Borkowski z zakładu karnego w Iławie.
Uciekinier pochodzi z Warszawy, miał do odsiedzenia jeszcze trzy lata za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Policja skontaktowała się już z jego rodziną i znajomymi. Nadal jednak nie udało się ująć uciekiniera - powiedziała naszemu reporterowi sierż. szt. Joanna Kwiatkowska z Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Teraz bawi się w chowanego
źródło: RMF FM
Oświadczenie klubu (skopiowane z kresy.pl)
Klub Sportowy „Polonia” Wilno z goryczą i zatroskaniem informuje o wycofaniu klubowej drużyny piłkarskiej z rozgrywek I ligi mistrzostw Litwy, co jest równoznaczne z jej rozwiązaniem. O tym desperackim kroku zadecydowała niewydolność finansowa. Mimo usilnych starań nie udało się bowiem ani w Macierzy, ani u nas znaleźć sponsora, który posunąłby się dalej niż słowne obietnice.
W tej sytuacji wymowy szczególnej nabierają sukcesy, które w ciągu 24 lat istnienia nasza klubowa jedenastka odniosła: zarówno w rywalizacji w imprezach polonijnych, jak też na Litwie, ambitnie wspinając się po drabinie awansu, uwieńczonego historycznym przebiciem się do I-ligowego grona.
Mimo minorowej nuty, z całego serca dziękujemy wszystkim zawodnikom i trenerom, którzy przez bez mała ćwierć wieku kosztem wielu wyrzeczeń osobistych wykuwali sukcesy drużyny. Na słowa szczerej wdzięczności zasługują też rodacy, wiernie nam kibicujący i próbujący w odezwie na ubiegłoroczny apel klubu poprzez własne datki zaradzić trudnej sytuacji finansowej.
Chcielibyśmy wierzyć, że kiedyś przyjdą lepsze czasy i polski futbol na Litwie się odrodzi.
Stefan Kimso
p. o. prezesa Klubu
Sportowego „Polonia” Wilno
Więc po prostu chuj mnie strzela, są pieniądze żeby pomagać banderowcom, ale nie ma pieniędzy dla Rodaków? Przecież ten zespół to dla wielu był powód do dumy, do wyrażenia swojego patriotyzmu. Polacy są tam coraz bardziej prześladowani, ale nasz "wspaniały" rząd jak widać woli ssać cycka merkel i innym takim. Ile kosztowały loty polityków na majdan? Ile kosztuje leczenie ukrainców w Polsce? Maść na ból nie pomoże, to jest wręcz absurdalne. Wstyd mi za taki rząd. Żal mi Kresowiaków...
"Polska od nas wymaga, byśmy byli pokoleniem wielkim. My pokoleniem wielkim będziemy. Nie zawiedzie się na nas historia. Rozumiemy nasze obowiązki i mamy wolę obowiązkom tym sprostać. Idziemy, rwiemy się do czynu. Ramiona nam się prężą do pracy, palą się nam głowy i serca. Z wiarą w Boga i Ojczyznę, z wolą dozgonnej Im służby wchodzimy w życie, idziemy objąć wszystkie posterunki. My, synowie odrodzonej Polski, nowe pokolenie!" ...bo jeśli nie, to wolę nie myśleć co zostanie z tego najwspanialszego Kraju. Serce pęka z żalu.
NA piłce się nie znam za bardzo, wszystkie wyrazy z wielkiej/małej litery pisane z premedytacją.
A za wpierdol spuszczony niemcom zawsze szacunek
Wydaje mi się, że przesłyszałem się dziś, słuchając informacji sportowych. Tak czy siak, zrozumiałem dialog mniej więcej tak:
Dziennikarz: Dlaczego dziś w ogóle nie było Cię widać na murawie?
Kopacz: Stałem w korkach.
Z resztą, ten poziom kibicowania w holandii jest jakiś taki, przyjazny, to już któraś z kolei akcja w niedawnym czasie, że wszyscy się organizują dla jednego kibica.
źródło: nie mogę wkleić, nie mam 20 postów : o
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów