Poznaniak na randce z panną. Poszli do restauracji, zamówili, zjedli, przychodzi do płacenia, a Poznaniak mówi:
- Ja zapłacę...
- Dobrze - zgadza się dziewczyna, zdziwiona i zaskoczona bo co nieco słyszała o Poznaniakach.
- ... tylko daj pieniądze - dodaje.
- Ja zapłacę...
- Dobrze - zgadza się dziewczyna, zdziwiona i zaskoczona bo co nieco słyszała o Poznaniakach.
- ... tylko daj pieniądze - dodaje.