#posady

"Dojna zmiana" jak widać ma się dobrze... by żyło się lepiej establishmentowi.

Jak widać publicznych pieniążków dla córki ministra obrony narodowej czy brata prokuratora generalnego zabraknąć nie może i posadka czy dotacja musi się znaleźć.

wprost.pl/kraj/10079509/Super-Express-Pol-miliona-zlotych-z-budzetu-pa...

wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/559774,brat-zbigniewa-ziobry-...

Kiedy w końcu obiecany koniec mitycznego "układu"... a może to najwięksi tropiciele układu, są jego najważniejszym trybem.

Pokorę, umiar i roztropność w działaniu - te cechy obiecywała Beata Szydło w trakcie wygłaszanego 1,5 roku temu expose. I choćby nie wiadomo jak się wysilać i jakich umysłowych łamańców dokonywać, to nie sposób pogodzić nominacji Małgorzaty Sadurskiej do zarządu PZU, z tym co mówiła jeszcze 3,5 roku temu jako posłanka PiS o nominacjach polityków PO do zarządów spółek Skarbu Państwa. Oliwy do ognia dolał zaś Marek Suski. Ten błyskotliwy inaczej poseł PiS stwierdził bowiem, że 90 tys. zł miesięcznie, jakie ma otrzymywać Sadurska, to "normalna pensja"... Ręce opadają.

Całość:
niewygodne.info.pl/artykul8/03818-PiSowi-idzie-za-dobrze-w-sondazach.htm

I tak przy okazji, warto przypomnieć jak to PiS w 2012 roku zabiegał o pakiet ustaw przeciw nepotyzmowi
niewygodne.info.pl/artykul8/03830-Rejestr-politykow-w-spolkach-Skarbu-...
Szkoda, że dziś już im tak nie zależy im na przejrzystości rządu i spółek skarbu państwa.