Dlaczego zbaczanie ze szlaku w górach jest nielegalne? Temat rzadko poruszany, a dość kontrowersyjny.
W krajach takich jak Polska czy Czechy niemal każde pasmo górskie objęte jest ochroną w postaci parku narodowego, krajobrazowego, rezerwatu itp. itd. co skutkuje bezwzględnym zakazem zbaczania z utartych ścieżek.
Panuje powszechnie przyjęta opinia, że wszystko to dla dobra przyrody. Czy aby na pewno? W krajach skandynawskich, takich jak Norwegia podobne zakazy nie funkcjonują, a fauna i flora ma się tam nawet lepiej niż u nas.
Niedzielni turyści nie zaśmiecają i nie dewastują przyrody poza szlakami, ponieważ nie interesuje ich zapuszczanie się w głąb dziczy. Natomiast u nas trening poruszania się w ciężkim terenie, czy choćby survival z zachowaniem wszelkich środków ostrożności i dbania o środowisko traktowany jest jako wykroczenie.
I tak na przykład kręcenie tego odcinka (cóż za bezczelna reklama
) nie było do końca legalne.
Zakazywać podróży poza szlakami, czy nie? Problemu na pewno nie można rozwiązać jednoznacznie, gdyż każde z rozwiązań ma swoje wady i zalety. Zachęcam do dyskusji w komentarzach.