Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Rzecz działa się w maju 2013 roku. W dniu, w którym na Politechnice Lubelskiej rozpoczynały się Juwenalia. Na zdjęciach kobieta nie wyglądała źle. Czarne włosy, ciemna cera, szeroki uśmiech, do tego artystka. Rozmowa na czacie układała się dość fajnie, więc z umówieniem spotkania nie było problemu.
Czekałem na nią pod Bramą Krakowską w charakterystycznej czarnej bluzce z napisem „Vodka connecting people” Spóźniała się tak długo, że zamierzałem ją olać. Jednak zjawiła się po 20 minutach. Nieco niższa ale wciąż dość ładna na tyle, by ten wieczór mógł minąć w miarę przyjemnie.
Poszliśmy do rockowej knajpy. Po tym, jak postawiłem jej drugie piwo powiedziała:
- Nie obraź się, ale nic z tego nie będzie.
Uśmiechnąłem się i w zasadzie puściłem to mimo uszu. Powinienem ją opieprzyć za to i wyjść, ale należał się jej szacunek za szczerość. Nie dopytywałem o co chodzi. Zapytała jeszcze, czy nadal mam ochotę iść na te koncerty. Uznałem, że tak, w końcu nie ma powodu, by psuć sobie wieczór przez głupie nieporozumienie.
Pod akademikami Politechniki Lubelskiej spotkaliśmy jej znajomych. Popiliśmy trochę, pośmialiśmy się, a po wejściu na teren, gdzie był koncert Luxtorpedy stwierdziła, że nie lubi takich imprez, bo za dużo ludzi. (Tak wiem, trochę dziwna laska). Doszliśmy do wniosku, że możemy iść do najbardziej znanego rockowego klubu w Lublinie, gdzie nigdy nie byłem. A, że lubię odwiedzać nowe miejsca (tak, jestem odkrywcą ) to zgodziłem się od razu.
I to było najgorszy błąd tamtego wieczoru..
Na miejscu weszliśmy do klubowej szatni. Oddaliśmy swoje rzeczy i to, co działo się potem przerosło moje najśmielsze wyobrażenia o fatalnej randce…
Jej koleżanka szła na górę, ja ruszyłem za nią, a tamta kobieta z tyłu.
Koleżanka czarnej miała butelkę z wodą, której ochroniarz wnieść nie pozwolił.
W sumie logiczne. „Kawa” (tak ją nazywali znajomi), z którą byłem, rzuciła tekst w stylu „przecież to tylko woda, jak chcesz to spróbuj”.
Facet na to:
- Przepraszam bardzo, ale my nie jesteśmy na ty.
Powiedział to z poważną miną, ale z wyraźnym żartem w głosie.
- To spierdalaj – odparła i ruszyła za nami.
Facet ją zatrzymał a ona zaczęła się szarpać i wrzeszczeć. Wariatka. Wszystko działo się tak szybko, szczególnie pod wpływem alkoholu, że nie zdążyłem zareagować.
Odwróciłem się i widziałem jak „Kawa” trzyma się rękami futryny. Dwójka potężnych bramkarzy ciągnie ją za nogi, a ta drze mordę jak kot, który wpadł do studni i się topi. Te dwa odgłosy to najgorsze dźwięki jakie w życiu słyszałem Moja kotka w studni i ta kobieta. Teraz gdy o tym myślę, to obie sytuacja były w pewien pokręcony sposób bardzo podobne
Kretyni, którzy mieli pilnować porządku nie potrafili uspokoić jednej drobnej (163 cm) kobiety i któryś psiknął jej w twarz gazem pieprzowym. Jeśli używacie dezodorantu lub perfum to wiecie, że przy aplikowaniu z bliska to się strasznie skrapla. Więc jak pryskali jej tym po oczach, to w zasadzie samą cieczą, co jest niewyobrażalnie palące. Próbowałem ją stamtąd ściągnąć jakoś po schodach na zewnątrz, a ta debilka ławki się trzymała i darła się wniebogłosy.
Wyła, krzyczała z bólu, żalu i nienawiści jednocześnie. Chyba z tego ostatniego najbardziej
Próbowałem ją zabrać i jeden z tych kolesi ściągał ją ze schodów razem ze mną. Nie wiedziałem co robić. Za to wytrzeźwiałem bardzo szybko
Zadzwoniłem po karetkę. Jeszcze jakiś koleś, który przechodził chodnikiem pokazał fontannę ukrytą w krzakach, w której mogła przemyć sobie twarz. (Chwała mu za to) Ratownicy przemyli twarz mydłem z wodą i pojechali.
Laska nie miała jak wracać do domu, bo nie mieszkała w Lublinie więc co? Do mnie. Ale nie pojedzie MPK, bo niby jak? Tylko taksówką hehe
Coś tam mruknęła, że zapłaci. Dobrze, że miałem jeszcze jakąś kasę, której i tak nie odzyskałem. Dotarliśmy do mnie. Wyciągnąłem z lodówki dwa browary na czarną godzinę (Ironia, czyż nie?). Wciągnęła niemal od razu oba, ja może pociągnąłem ze swojego dwa łyczki.
Gadała mi o różnych rzeczach (głownie o tym co ona zrobi z tymi facetami z klubu), a zdecydowała się usnąć tuż przed wschodem słońca. Nawet chciała ze mną spać, ale nie miałem specjalnej ochoty na to. Musiałem ją przytulać, pocieszać i takie tam. Tylko, że potem miałem na twarzy, na ubraniu i na ciele ślady tego pieprzonego gazu… Położyłem się na karimacie rozłożonej na podłodze, ona na łóżku. Zdenerwowany ale i zmęczony wydarzeniami feralnego wieczoru, położyłem głowę na poduszce i wiecie co? Po minucie dosłownie zaczęła głośniej chrapać niż żubr w reklamie piwa. Wtedy doszedłem do wniosku, że wszystko co może mnie najgorszego spotkać na randce, mam już za sobą.
Rano wycieczka na komisariat i potem, na szczęście, nasze drogi się rozeszły.
W sumie wieczór był kompletnie do dupy. Kobieta była beznadziejna, ale za jedną rzecz jestem jej dozgonnie wdzięczny. Żadna inna kobieta, z którą spotkałem się wcześniej lub później nie potrafiła się zdobyć na taką szczerość. Fajna nauka na przyszłość ale rady dla Was żadnej nie mam nawet najgorsze doświadczenia prędzej czy później jakoś się w życiu przydadzą. Choćby po to, by mieć co opowiadać. Pozdro
No jak już przeczytałem tą ckliwą historie, to skomentuję... Wiesz dlaczego nic z tego nie było? Bo chodzisz w chujowych t-shirtach, jak pizda czekasz 20 minut na laskę żeby ja olać zamiast zadzwonić po 3 minutach zapytać się gdzie jest. Bierzesz laskę do rockowej knajpy, a w Lublinie to musi być straszna nora z długowłosymi brudasami. Puszczasz mimo uszu to, że laska mówi ci, że na pewno nie da ci dupy, a tak naprawdę to język ci ugrzązł w gębie i nie wiedziałeś co powiedzieć. Jak szmaciarz chodzisz za nią cały wieczór jak ona poszła do swoich znajomych, kiedy założę się, że pierwsze co powiedziała na ucho koleżance, to to że się do niej przyczepiłeś i nie wie co z tym zrobić. No i na sam koniec jak wszystko to mogłaby olać, warunki się zupełnie odwróciły ze względu na nietypową sytuacje, z nieba otrzymałeś nowy zestaw kart z samymi asami, ty żydzisz na takse, dozujesz/żydzisz jej piwo, nie dajesz jej się umyć i porządnie wysiąkać po tym gazie(stąd pewnie chrapanie) i kładziesz się jak pies na karimacie.
Poznaniak zaprosił na randkę swoją przyjaciółkę. Spacerują po mieście i w pewnym momencie mijają elegancką restaurację.
- Ach, jaki niesamowity zapach... - wzdycha dziewczyna.
- Podoba ci się? Bo jeśli tak, to możemy przejść się tędy jeszcze raz.
tak do końca to nie wiadomo czy to pizda jebie śledziem, czy śledź pizdą. gdyż:
Pewnego razu Ewa i Adam chcą się dupczyć.No ale Adam widzi że Ewa nie ma cipki i mówi :
- Ewka ! Ale Ty nie masz cipki,jak mamy się dupczyć ? Wróć jak będziesz miała cipkę.
No to Ewa idzie,siada na pniu i płacze. Przylatuje bocian i pyta :
- Ewa,co się stało ?
- Adam powiedział że nie mam cipki,i nie chce się ze mną dupczyć !
- Ja mam długi dziób,to Ci jakoś pomogę !
No i bocian zrobił Ewie cipkę,od tego czasu bociany mają czerwone dzioby.
Przychodzi Ewa do Adama i mówi że ma cipkę ! Adam patrzy,patrzy,i mówi :
- Ewa ! Ale Ty nie masz w ogóle włosów na tej cipie ! Wróć jak będziesz miała !
No to Ewa poszła,siada na trawie i ryczy i szlocha. Przychodzi pawian i pyta :
- Ewa,co się stało ?
- Adam powiedział że jak nie będę miała włosów na cipie to nie będzie się ze mną dupczyć !
- Poczekaj,ja mam dużo włosów,to Ci trochę dam !
I od tej pory pawiany nie mają włosów na dupie.
Przychodzi Ewa do Adama,Adam patrzy,cipka ładna,włosy też są,no to zamoczył ! Pcha chwile i mówi :
- Ewa ! Ale Ty nie masz w ogóle śluzu w tej cipce ! Jest strasznie sucha,jak ja mam Cię taką dupczyć ? Wróć jak będziesz miała wilgotną cipkę.
No to Ewa idzie,siada przy strumyku i płacze i szlocha.Przypływa śledź i pyta :
-Ewa,co się stało ?
-Adam powiedział że jak nie będę miała śluzu w cipce,to się nie będzie ze mną dupczyć !
Na to śledź odpowiada :
-Ja mam dużo śluzu w cipce,to Ci trochę jakoś mogę dać !
I od tej pory nie wiadomo,czy to cipka jebie śledziem,czy śledź cipką.
Poznaniak na randce z panną. Poszli do restauracji, zamówili, zjedli, przychodzi do płacenia, a Poznaniak mówi:
- Ja zapłacę...
- Dobrze - zgadza się dziewczyna, zdziwiona i zaskoczona bo co nieco słyszała o Poznaniakach.
- ... tylko daj pieniądze - dodaje.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Strona jest przeznaczona dla osób, które ukończyły 16 lat.
Niektóre podstrony oraz treści lub ich fragmenty posiadają dodatkowe oznaczenia klasyfikujące je jako przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich i wymagające stosownego potwierdzenia.
Rejestracja, zamieszcznie materiałów oraz komentarzy są przeznaczone wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich.
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie*
* przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc. * wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie