18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:12

#recenzja

Hobbit recenzja
Dartam • 2012-12-29, 1:29
Recenzja Hobbita Dębskiego

Najlepszy komentarz (112 piw)
Naziolek • 2012-12-29, 3:34
Frajer i tyle, pewnie czyta książki szczuki i wachluje się marząc o owłosionych wielorybach. Pierdoli mnie taka recenzja ciapowatych miejskich picz w okularach zerówkach i bełkoczących coś o new wave i trendach w modzie. Hobbit i LOTR to super przygoda dla ludzi o starym kręgosłupie moralnym, gdzie dobro jest dobrem, a zło,-złem. Za przeproszeniem - chuj mu w dupę.
Gra "Wigilia w Radomiu"
MarianKopyto • 2012-12-26, 20:39
Zajebista gra , Film autorstwa WudzWioski
Najlepszy komentarz (32 piw)
MarianKopyto • 2012-12-27, 9:57
@up To twoja gra ?
Gurgorecenzja - Mix IV
melemele89 • 2012-11-17, 10:39
Czwarta już gurgorecenzja która skupia się na dość szerokiej tematyce fajności sklepikowych. Zobaczcie sami
Najlepszy komentarz (103 piw)
maxvolumePL • 2012-11-17, 11:26
Jeśli on się tak zachowuje bez żadnych prochów, to współczuje jego starym.
Rzetelna opinia
~PowerBoBass • 2012-09-25, 23:35
Przeglądając to i owo, trafiłem na taką oto recenzję jednej z warszawskich Pań na telefon. Miłego czytania, ja pękałem ze śmiechu:

Cytat:

W ramach pomiarów standardów jakościowych, wybraliśmy się z Ptakiem ponownie do Pauli. Ostatnie spotkanie było dalece ekscytujące i wartościowe duchowo.

A zatem:

Wstępna zajawka

Siedzimy z Ptakiem przy kompie i obczajamy dupy na odlotach. Ja spokojnie przeglądam foty, zakresy usług i weryfikuję ściemy. Ptak na wszystko wykłada lachę. - weź cokolwiek, aby było full serwis - judził. Kiedy oczy zaczęły mi już łzawić, a Ptakowi jaja napuchły, stwierdziłem: dobra,lecimy na pewniaka.

Kontakt audio z celem

Kręcę do Pauli Nimfomanki. Odbiera jakaś miła niunia i nawija na twardo, że ona jest Paula. Po mistrzowsku puściłem tekst między uszami bez przystanku i mówię: - daj mi Paulę, albo zadzwonię później. Sprawdzona metoda, laski pękają. Chyba, że trafię na weterankę, to wtedy ja pękam. To nie była weteranka i ustaliliśmy, że mogę wbić o 14:00, Paula już z pewnością będzie wolna, ale żebym zadzwonił pół godziny przed, z potwierdzeniem. - nigdzie nie będę dzwonił, już potwierdzam i powiedz Pauli, że odwiedzi ją ... (tu padło moje imię, bo pseudonimu artystycznego nie mam) - rzuciłem bojowo przez słuchawkę, z pełnym przekonaniem, że takiego Macho to ona pamięta.

Przygotowania i osiąganie perfekcji

Mamy dwie godziny do wymarszu. Piłowanie paznokciu rąk, bo będzie fisting. U nóg nie ruszam, żeby się lepiej zaprzeć o materac, jak Paula będzie tyłkiem napierać. Ostatnio prawie mnie wypieprzyła z łóżka jak leciałem ją od tyłu. Ptakowi zafundowałem szybkie golenie, żeby zasysanie było głębsze. Obaliłem dwa Red bulle, litr wody i herbatę, no bo będzie piss. Wbiłem się w kościołowe pantofle, koszulka wypuszczona na wierzch i ostatnia kontrola przed lustrem - wyglądasz zajebiście, jak Superman, a nawet lepiej, bo bez pedalskiej pelerynki - pochwaliło mnie lustereczko. Poczułem się młodszy o 20 lat ... no może o 10.

Dojazd do celu

Jazda na ciśnieniu poszła sprawnie, prawie jak teleportacja, nic nie pamiętam. Podczas kołowania na miejscu zaczął pozdrawiać mnie pęcherz, a miejsca nie ma. Wyczaiłem wreszcie jakąś lukę i z piskiem opon wpasowałem się na chodnik przy bazarku. Pęcherz wręcz napierdalał, a Ptak w nogawce uniemożliwiał chodzenie. Wysiadając z auta,zobaczyłem jakiegoś gestykulującego gościa w samochodzie z włączonym kierunkowskazem, wskazującego na MOJE miejsce parkingowe. Złapałem go wzrokiem i przekazałem telepatycznie: - nawet, kurwa o tym nie myśl. Ledwo trzymałem się kupy. Drobiąc jak ta gejsza, pognałem pod klatkę. Miałem 10-minutowy zapas, a ja jestem punktualny, więc trzeba było poczekać. Odpierdalałem pod blokiem takie figury, że ludzie chcieli mi wrzucać pieniądze, tylko czapki nie miałem.

Kontakt bezpośredni

Śmigam po schodach, bo w windzie bym się zeszczał. To jednak trzecie piętro (poprzednio byłem młodszy o kilka dni i szybciej mi poszło, stąd myślałem, że drugie). Już pod drzwiami ostatnie poprawki. Wciągam brzuch, rozpinam jeszcze jeden guzik u koszuli, tapiruję zarost na klacie, żeby dobrze się prezentował. Szeroki uśmiech i cisnę dzwonek. Otwiera Cel - cześć, jestem Paula - przemówiła z uśmiechem, ubrana w sukienkę ze zdjęć (znowu). Witki mi opadły, a Ptakowi jajca. Nie poznała!!! Pewnie byłem ładniejszy niż poprzednio.

Manewry

Lekko skonfudowany człapię do pokoju. Tym razem pokój na lewo, poprzednio był na prawo. W pokoju duże wyro, szklana ława i dwie skórzane pufy. Po chwili niepewności dostrzegam olśnienie na twarzy Pauli, chyba mnie poznała. Energia wróciła. Dostałem ręcznik w łapę i wypad do łazienki. Taki byłem nagrzany, że w amoku przyjebałem w komodę, stojącą w przedpokoju. Ledwo trafiłem tam i z powrotem. W korytarzu było ciemno, a zakrętów w tak małym mieszkaniu chyba z siedem, a dwa to już na pewno. Wreszcie jestem, Ptak też.Paula sprzedaje mi dwa buziaki i leci od razu do Ptaka. Co jest? Poprzednio śliniliśmy się z 5 minut. Dobra, nie będę zazdrosny. Ssanko fachowe, bez rysowania, kolejne zaskoczenie. Co prawda, do jajek to było jeszcze daleko, ale mokro i przyjemnie. Po kilku mlaśnięciach, wrzuciłem ją na łóżko i postanowiłem przygotować grunt Ptakowi. Wylizałem profesjonalnie, klęcząc pomiędzy jej udami. A swoją drogą facet musi wyglądać imponująco ze sterczącą dupą i bujającym się fiutem pomiędzy nogami. Na szczęście w tym pokoju lustra nie było. Paula, jak na profesjonalną nimfomankę przystało, głośno jęczy i się wije. W pewnym momencie wbiła palce w moje włosy. Chuj strzelił wypielęgnowaną fryzurę. W trosce o resztki wizerunku, oddałem inicjatywę Ptakowi. Machałem dupą jakieś 5 minut, ciśnienie miałem 240/180, byłem już bliski zawału. Tymczasem dziewczyna rozwinęła się lirycznie: "rżnij mnie", "pieprz mnie" i takie tam. W pewnym momencie wysyczała "uderz mnie". Kobiecie się nie odmawia. Poleciałem liściem z lewej, a Paula odrzuciła głowę w ekstazie i ... Kurwa, nie trafiłem. Bić to trzeba umieć. Ale wstyd przed koleżanką. W ramach przeprosin i rehabilitacji, pociągnąłem z prawej. Teraz było lepiej. Podniesiony na duchu, poprawiłem raz jeszcze. Byłem z siebie dumny, właśnie posiadłem nową umiejętność - bicie kobiet. Paula przysunęła twarz do mojej twarzy. W oczach miała obłęd. No, jak mi teraz jebnie w rewanżu, to mnie zabije, pomyślałem. Wycedziła jednak - mocniej! No nie, wymiękłem. Aby uniknąć masakry, przeniosłem aktywności do drugiej dziurki. Reakcja Pauli natychmiastowa, tyłek w górę, głowa w dół. Ptak jednak po moich ostatnich wyczynach, lekko oklapł. Ledwo Go upchnąłem. Paula obsługiwała się sama. Napierała tyłkiem, ja starałem się utrzymać pozycję. - Szybciej, mocniej - padły komendy. O żesz kurwa, właściwie to już tylko dupą wiatr robiłem, bo Ptak spierdolił całkowicie. Po minucie markowanego seksu, zarządziłem wymarsz do łazienki. W szczaniu to ja jestem królem. Powoli odbudowałem autorytet. Twarz, włosy,usta,lałem wszędzie. Nawet nie jęknęła. Po powrocie do pokoju, przeszedłem do wielkiego finału. Po krótkich torturach, Ptak poszedł na współpracę i łaskawie "dobiegł". Jednak ku mojej rozpaczy... Paula nie połknęła!!! Zamknęła usta i wszystko się na twarz wylało. Myślałem, że się rozpłaczę.

Byłem zjebany jak koń po wyścigach. Miałem dość, chciałem do domu, do dużego pokoju.

Podsumowanie

Ona się rżnie, a nie uprawia seks. Zaczyna się robić coraz bardziej ekstremalnie. Na spotkania z nią powinno się chodzić we trzech, bo jeden jest bez szans. Półtora roku temu taką nimfomanką nie była. Za rok będę się bał w okolicy pokazać. Cóż, standard utrzymany, ale chyba zbyt wielu spotkań z nią zaliczyć się nie da, zamęczy.

Cyferki były już wcześniej, no może francuz lepszy, bo bez zębów tym razem. Cena 250 zł/h sprawi, że więcej Szwagrów "zginie w mękach".

Nadal polecam, na liście Hardcore nr 1.

Najlepszy komentarz (23 piw)
Godelo23 • 2012-09-26, 21:25
Poleciałem liściem z lewej, a Paula odrzuciła głowę w ekstazie i ... Kurwa, nie trafiłem. Bić to trzeba umieć. Ale wstyd przed koleżanką. W ramach przeprosin i rehabilitacji, pociągnąłem z prawej. Teraz było lepiej. Podniesiony na duchu, poprawiłem raz jeszcze. Byłem z siebie dumny, właśnie posiadłem nową umiejętność - bicie kobiet. Paula przysunęła twarz do mojej twarzy. W oczach miała obłęd. No, jak mi teraz jebnie w rewanżu, to mnie zabije, pomyślałem.

Zajebiste
Recenzja filmu "Jesteś Bogiem"
Fedor • 2012-09-22, 16:51

Najnowsi fani Paktofoniki wypowiadają się na temat filmu "Jesteś Bogiem"
Najlepszy komentarz (98 piw)
mr_9mm • 2012-09-22, 17:20
Na premierze brakowało tylko jednego człowieka:

("Właściwy człowiek, na właściwym miejscu")
Recenzja polskiego filmu Rh+. Dla mnie, jeden z nielicznych polskich vlogerów, którego ten sam odcinek można obejrzeć kilka razy i dalej będzie śmieszył.



Vloger Mietczyński już tu był, ale akurat tej recenzji chyba nie ma, a jeśli jest to strasznie chujowo otagowana.
Top 5 - Zabronionych lub ocenzurowanych gier (+18)
J................. • 2012-09-11, 20:05
Większość krajów jest dumna z posiadania wolności wypowiedzi. Wolny ruch informacji, pomysłu i pomysłów tworzy lepszy świat dla wszystkich...
Ale to wszystko wali się kiedy chodzi o gry. Te pięć gier zostało zablokowane lub okrojone przez rządy wielu krajów na całym świecie, za prezentowanie ekstremalnej przemocy i uszkodzeń ciała.

Najlepszy komentarz (21 piw)
witex811 • 2012-09-11, 20:25
Piwko za Carmaggedon. I za Manhunt. I jeszcze za Postal. Kurwa za wszystko wielkie piwo

Aż czasy dzieciństwa się przypomniały
"Street Fighter x Tekken" i przekręty CAPCOMU
P................n • 2012-08-20, 19:57
O tym jak nas dymają twórcy gier.


Gość z filmiku znany jest jako Angry Joe i robi videorecenzje gier. Jest przy tym trochę wkurwiający, bo wygląda jak naćpany, pedziowaty meksykaniec z ADHD i wali sucharami co kilka minut, ale ogólnie ma racje. Chęć zarobku jest dla gigantów takich jak Capcom silniejsza, niż szacunek dla klientów...
Najlepszy komentarz (22 piw)
pkh • 2012-08-20, 20:18
Na szczęście ja i tak prawie zawszę kradnę gry z internetów, z wyłączeniem tych które uważam za najlepsze.
Co za tępa dzida
Najlepszy komentarz (81 piw)
P................n • 2012-08-18, 12:22
Jeden z bardziej rozgarniętych vlogerów na youtube.