Historia o 47 roninach jest w Japonii nie tylko opowieścią z dawnych czasów ale też częścią tradycji. To historia prawdziwa. Dziś przy niewielkiej tokijskiej świątyni Sengakuji (rejon Tanagawa) w cieniu starych rozłożystych drzew znajdują się: mogiła Asano i ustawione w równe szeregi kamiene nagrobki, pod którymi spoczywają prochy 47 roninów. Jak do tego doszło?
Najlepszy komentarz (169 piw)
Pszszemek
• 2014-01-17, 17:53
upx2 Na huj komentujecie ignoranci? Trochę kultury wam nie zaszkodzi. A ten baner wsadź sobie w dupę