Dwóch pieszych zostało zabitych, trzy osoby zostały ranne, gdy BMW trafiło pieszych na Newskim Prospekcie w Petersburgu.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:08
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:23
#rozjechani
Ciężarówka rozbija się i taranuje pracowników usuwających szkody na autostradzie z innego wypadku samochodowego.
Jedna ofiara śmiertelna i jedenaście rannych.
Jedna ofiara śmiertelna i jedenaście rannych.
W miejscowości Seelow w Niemczech, oddalonej od polskiej granicy o ok. 20 kilometrów zginęło dwóch Polaków. Kobieta i mężczyzna położyli się na drodze, by zatrzymać "na stopa" jadący samochód. Kierowca jednak ich nie zauważył i przejechał. Ci zginęli na miejscu. Tożsamość ofiar nie jest znana - ustala to policja. Wiadomo, że mieli po ok. 30 lat.
Mężczyna i kobieta wybrali się na wycieczkę tuż za niemiecką granicę. Jak wynika z relacji towarzyszącego im mężczyzny, gdy przez dłuższy czas nie udawało im się złapać stopa, postanowili położyć się na ziemi. Uważali, że wtedy jakiś samochód będzie musiał się zatrzymać. Niestety jadący busem mężczyzna nie zauważył leżących na ziemi ludzi i przejechał po nich. Mężczyzna i kobieta nie przeżyli.
Według Koniecznego, z relacji mężczyzny który z nimi przebywał wynika, że wcześniej pili alkohol. Namawiali także jego, by położył się na drodze razem z nimi.
Kim są ofiary?
Tożsamość zmarłych nie jest znana. Mężczyzna, który z nimi przebywał, poznał ich dopiero kilka dni wcześniej. Jak powiedział rzecznik policji, funkcjonariusze przeszukali pole namiotowe, na którym mieszkała para.
Na razie wiadomo jedynie, że prawdopodobnie zmarły mężczyzna pochodzi z woj. dolnośląskiego.
Sprawę pod kątem wypadku drogowego pada niemiecka policja.
O zdarzeniu jako pierwsza napisała gazeta.pl.
Mam nadzieję, że ktoś ich zgłosi do Nagród Darwina
źródło: tvn24
Mężczyna i kobieta wybrali się na wycieczkę tuż za niemiecką granicę. Jak wynika z relacji towarzyszącego im mężczyzny, gdy przez dłuższy czas nie udawało im się złapać stopa, postanowili położyć się na ziemi. Uważali, że wtedy jakiś samochód będzie musiał się zatrzymać. Niestety jadący busem mężczyzna nie zauważył leżących na ziemi ludzi i przejechał po nich. Mężczyzna i kobieta nie przeżyli.
Według Koniecznego, z relacji mężczyzny który z nimi przebywał wynika, że wcześniej pili alkohol. Namawiali także jego, by położył się na drodze razem z nimi.
Kim są ofiary?
Tożsamość zmarłych nie jest znana. Mężczyzna, który z nimi przebywał, poznał ich dopiero kilka dni wcześniej. Jak powiedział rzecznik policji, funkcjonariusze przeszukali pole namiotowe, na którym mieszkała para.
Na razie wiadomo jedynie, że prawdopodobnie zmarły mężczyzna pochodzi z woj. dolnośląskiego.
Sprawę pod kątem wypadku drogowego pada niemiecka policja.
O zdarzeniu jako pierwsza napisała gazeta.pl.
Mam nadzieję, że ktoś ich zgłosi do Nagród Darwina
źródło: tvn24
Najlepszy komentarz (38 piw)
Loki91
• 2013-07-17, 19:51
Jebani debile... Jeszcze jakiemuś Hansowi problemów narobili
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów