#sąsiad
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
- Czegóż pan tak walisz w te drzwi?! - wrzasnął sąsiad otworzywszy.
- Kto tam jest u pana na piętrze?
- To nie pański interes, panie wścibski! Ale jeśli chcesz pan wiedzieć, to są tam moja córka z moim być może przyszłym zięciem!
Facet wręcza mu prezerwatywę mówiąc:
- Może to i nie moja sprawa, ale chciałem tylko żeby pan wiedział, że pański być może wnuczek właśnie wypadł z okna...
Leży na łożu śmierci i się pyta:
-Jest mój syn?
-Jestem ojcze
-Jest mój szwagier?
-Jestem tu
-Jest całe moje kuzynostwo? - Jesteśmy z Tobą
-To kto kurwa jest w sklepie?!?!?!
- Co tam wczoraj za święto mieliście, tak wszyscy tańczyliście?
- Dziadek ul przewrócił.
Wczoraj policjanci z Krapkowic zostali powiadomieni przez poszkodowanego, mieszkańca Żużeli o niecodziennym zdarzeniu. Według poszkodowanego 10 letni kolega jego syna wykorzystując zostawiony w domowym sejfie klucz skradł 12.000 złotych...
Policjanci z Krapkowic zajmujący się tą sprawą potwierdzili przypuszczenia poszkodowanego. Jak się okazało 10 latek, będąc w domu swoich sąsiadów zauważył w jednym z pomieszczeń sejf, w którym był klucz. Nieletni wyjaśnił policjantom, że dwukrotnie z sejfu skradł pieniądze. Pierwszy raz zadowolił się 1000 złotych, a będąc w mieszkaniu kolejny raz skradł całą resztę, w sumie 12.000 złotych.
W całej sprawie najbardziej zastanawiające jest zachowanie matki, która znalazła niemałą sumkę w rzeczach osobistych syna. Dopytując się skąd ma te pieniądze przyjęła jako wiarygodne tłumaczenie, że 10 latek zarobił pieniądze... na budowie domków. Nie wnikając w szczegóły zagospodarowała to co zostało z „ciężko zarobionych pieniędzy” na zakup nowych mebli, świni na komunię oraz wykładziny. Oczywiście wszystko dla syna.
W związku ze zgłoszonym zdarzeniem materiały w sprawie włamania i kradzieży pieniędzy policjanci prześlą w najbliższym czasie do Sądu Rodzinnego w Strzelcach Opolskich. Matce zostaną postawione zarzuty „paserstwa” bo zapewne wiedziała, bądź mogła przypuszczać, że pieniądze pochodzą z czynu zabronionego. Poszkodowany pieniądze miał przygotowane na zakup mebli.
zródło
ole
Niestety nie wiadomo czemu sąsiad się tak wkurwił...
Żeby ją uciszyć
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów