18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 18:14
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25

#seba

Rogaty seba niszczy przytanek
Viperal • 2016-10-05, 0:37
Nie wiem z czego wynika zachowanie na filmiku, ale sami zobaczcie. Na szczęście historia z happy endem

Najlepszy komentarz (52 piw)
mateuszsadoltzr • 2016-10-05, 0:54
a potem matka takiego niedojebanego głąba czeka w deszczu czy sniegu na drugi dzien o 5 rano na tym przystanku na autobus żeby synuś miał na nowe dresy.
Ludzie sukcesu
crossdressphyxia • 2016-09-24, 16:22
A wy Sadole, czego się w życiu dorobiliście?

Najlepszy komentarz (304 piw)
Halman • 2016-09-24, 16:23
najwyższy poziom dyskusji najniższych sfer
Historia prawdziwa
slimmite • 2016-09-15, 17:14
Dla jasności materiał nie własny. Zajebany

Nazywam się Sebastian, dla moich mord Seba. Mieszkam pod piątką, na blokach. Wczoraj kurwa w nocy siedziałem na ławce z chłopakami i waliliśmy browary plując nie tylko na trawnik, ale też metaforycznie – na mniejszości narodowe, seksualne, ciapaków i wszystko co kurwa swoim istnieniem mnie wkurwia. No i tak się wkurwiłem, że postanowiłem, że tak nie będzie i może wojny oficjalnie jeszcze nie ma, ale można już zacząć bronić mojej Ojczyzny. Partyzancko.

No ale wracając – wszedłem do domu, nawrzeszczałem na matkę żeby zamknęła mordę i mnie nie wkurwiała, że pracy mam szukać, bo na chuj mi praca, jak zaraz wojna będzie. Walnąłem setę na sen żeby się mniej wkurwiać no i zasnąłem. Wstałem rano, założyłem dres i wyszedłem z klatki, z poczuciem misji w sercu. Daleko nie trzeba było szukać. Metro. Gniazdo hipsterów, zagranicznych i wszystkiego co mnie wkurwia. Przeskoczyłem przez bramkę, bo na wojnie nie będę na bilety wydawał, wsiadam do metra. No i co? No i dwóch ciapatych. Podchodzę i mówię do skurwysynów „tu jest Polska”. Oni nic. Pewnie takie debile, że nawet nie wiedzą gdzie są. Coś odburknęli to łapię jednego skurwysyna za kołnierz i krzyczę „TU JEST POLSKA!” – zaczął coś nie po polsku, to mu wyjebałem i usiadłem wkurwiony. Publicznie tłuc nie będę, bo zaraz jakiś lewak zadzwoni na pały i koniec partyzantki. No i tak sobie pomyślałem, że wkurwiające te czasy pokoju – na wojnie coś nie pasowało, to bierzesz i strzelasz. Ja muszę z ukrycia, bo rządzi nami Unia Europejska, na szczęście nowy rząd coś z tym zrobi i będzie lepiej. Póki co, nadałem sobie ksywkę – Sebastian Wyklęty.

Wysiadłem z metra, minąłem żebraka, aż kopnąć chciałem, dla jaj, ale Polak, to tłuc nie będę. Cyganka jakby siedziała to już bym wyjebał. Bo za robotę się wziąć nie chcą, to niech wypierdalają. Tak samo Araby. Matka zadzwoniła, czy poszedłem do urzędu pracy, to opierdoliłem ją i poszedłem dalej walczyć. Pod galerię handlową, obok (tfu) Pałacu Kultury i Komuny. No i proszę – jeden za drugim hipster. Każdego nawyzywałem od pedałów, aż cieplej mi się na sercu zrobiło. Zgłodniałem, ale grosza przy duszy nie miałem to pojechałem na Pragę. Tam ludzie łatwiej hajs oddają jak ładnie poprosisz. Złapałem żółtka, zagroziłem PO POLSKU, że wpierdolę, chuja zrozumiał ale dychę dał. No i poszedłem na kebsa, bo lubię. Wydarłem mordę na brudasa od kebsa, że za długo czekam, ale zjadłem no i mi się poprawiło. Tego zostawię w spokoju, jak karmi partyzanta to minimum szacunku się należy. Idę dalej, kopnąłem znak drogowy, no i zacząłem w kółko chodzić i się wkurwiać bo mi się nudzić zaczęło. Na Pradze nie ma wielu wrogów Ojczyzny, chyba ostatni bastion polskości w Warszawie. No to wsiadam do autobusu, bez biletu. I wiecie co? I skurwysyn kanar mnie złapał. Dziwne, bo Polak, pewnie lewak i pieniędzy chciał, jak każdy. Tylko podatki by podnosili i zabierali mi moje ciężko zarobione pieniądze. Matka znowu zadzwoniła, to już nawet nie odbierałem.

No i w tym momencie dochodzimy do sedna historii. Wysiadłem na blokach. Ciemno się zaczęło robić już, więc bezpieczniej. No i co zobaczyłem? Samotnego ciapatego. Krążył i szukał czegoś. Ja wiem czego skurwysyn szukał, chciał mi bombą moje bloki i moją matkę w powietrze wypierdolić. No to podbiegłem do skurwysyna, złapałem butelkę i zacząłem w łeb go napierdalać. Aż zaczął krwawić. Wkurwiłem się strasznie, w trakcie bicia wkurwiałem się coraz bardziej, więc biłem coraz mocniej. Jak przestał się ruszać, naplułem na niego, wróciłem do domu, na matkę nawrzeszczałem, żeby zamknęła mordę i położyłem się w zakrwawionym dresie na łóżku. Uśmiechnąłem się, bo pomyślałem, że na pewno nie jestem jedynym partyzantem w tym kraju. Żywcem nas nie wezmą. Skurwysyny.
Oto poradnik dla tych, którzy chcą zostać prawdziwymi nacjonalistami

1. Kup jakąś część garderoby (najlepiej T-shirt) z motywem patriotycznym (Kotwica, Bóg Honor Ojczyzna, Śmierć Wrogom Ojczyzny, Orzeł Biały, do wyboru, do koloru). Chodź w tym 24h: do pracy/szkoły, do znajomych, na ulicę, do sklepu po bułki itd. Poza tym melanżuj w tym i rzygaj na to, pokazując jakim jesteś prawdziwym Polakiem.
2. Weź sobie na guru Żołnierzy Wyklętych. Chuj, że byli to bandyci, którym głównym zajęciem było mordowanie ludzi (Polacy, Żydzi, Ukraińcy, jeden chuj). Najlepiej kup sobie koszulkę z Żołnierzami Wyklętymi lub żeby być bardziej prawilnym: zrób sobie tatuaż.
3. Bądź kibicem. Jeden chuj którego klubu, byle był z Polski (no przecież nie będziesz kibicował jakimś pedałom z FC Barcelony czy innego Realu Madryt?). Łaź na mecze nie po to, żeby oglądać mecze i kibicować drużynie, tylko, żeby dawać w ryj ludziom z drużyny przeciwnej.
4. Pisz ambitne teksty na murach typu: HWDP, ACAB, ŻYDY WON, PRECZ Z KOMUNĄ itd. Poczuj się przy tym jak artysta.
5. Chodź na manifestacje przeciw uchodźcom. Przecież to poważny problem dla Polski, jest w ich Polsce więcej niż Polaków! No i dlaczego jakieś brudasy mają przyjeżdżać do Twojego ukochanego kraju? Warto jednak przed manifestacją wybrać się na kebab do jakiegoś Turka.
6. Nie zapomnij o racach! Na meczu, pogrzebie państwowym, pochodzie z okazji odzyskania niepodległości. Nawet podczas romantycznej kolacji z osobnikiem płci przeciwnej zamiast świeczki zapal racę. Będzie romantyczniej.
7. Skoro mowa o płci przeciwnej, to skoro już uda Ci się zdobyć serce jakiejś kobiety to podkreślaj jak ważna jest dla Ciebie. Np. spuszczając jej wpierdol od czasu do czasu. No bo przecież kobieta jest jak kotlet (który powinien być zawsze w niedzielę!): bita jest lepsza. Nie zapomnij o czułych słówkach typu: szmato, kurwo, pierdol się, świnia etc.
8. Wyzywaj kogoś w internecie od "lewaków" zawsze, gdy ta osoba się z Tobą nie zgadza (nawet w kwestii pogody). Chuj, że na 99,9999999999% nie wiesz co to znaczy. Po prostu to rób.
9. Gdy już kobieta od Ciebie odejdzie, bo już ma dosyć bicia i poniżania, oskarż o to uchodźców, że kradną Ci Twoje kobiety. No jak tak te brudasy mogą?!
10. Gdy już trafisz na jakiegoś gościa, który ma ciemniejszą cerę (może się opalił, chuj, nieważne), daj mu w ryj, opluj go, pokop lub jak tam chcesz. Bo kurwa tak.
11. Rzucaj w policję cegłami lub po prostu rzucaj się na nich i płacz później, że zostałeś spałowany. No przecież to oni prowokowali!
12. Zapisz się do ONR.
Najlepszy komentarz (293 piw)
lapps • 2016-09-04, 20:19
ciebie to musieli gnebic w szkole
BMW
P................i • 2016-02-25, 18:31
4 sebiksy jadą BMW. Nagle jakiś dziadek zajeżdża im drogę.
Sebiksy wysiadają, już mają spuścić dziadkowi wpierdol
-Czekajcie! - Mówi dziadek - To nieuczciwe, was jest czterech, a ja jestem tylko jeden i do tego stary.
-Masz rację, wy dwaj będziecie się bili po jego stronie.
-Ale teraz jest trzech na dwóch
-Idź do domu dziadek, sami to załatwimy
Najlepszy komentarz (121 piw)
DaaanielSan • 2016-02-25, 19:54
Jakbym był takim sebixem to jeździłbym Audi. W sytuacji podbramkowej wyrywasz logo i masz kastet.
Głównemu podejrzanemu, Sebie, nie podoba się posądzanie go rasistowskie wybryki.



Serial niezbyt wysokich lotów, więc wyciąłem wszystko, pozostawiając samą perełkę.
Najlepszy komentarz (182 piw)
mygyry • 2015-09-20, 14:09
To aktorstwo, te scenariusze, dialogi... Jak bym miał na socjalu cały dzień to gówno w tv oglądać to wolał bym się do roboty zabrać, może taka jest misja telewizji?
Typowe Sebixy na dożynkach
kacaraba • 2015-09-01, 23:36
Niesamowita walka o flaszkę i widowiskowa gleba, od 2:20

[ Komentarz dodany przez: Angel: 2015-09-02, 20:55 ]
Voldo napisał/a:



Od 11:40 Nie ma za co



Fez napisał/a:

Mówi, że to zrobi

Najlepszy komentarz (194 piw)
weltmajster • 2015-09-01, 23:44
Ja pierdolę to jest jakaś alternatywna rzeczywistość. Ten w białej koszulce z takimi łapami to pewnie za wiatrak we wsi robi.
Opis zbędny, zapraszam do oglądania

Najlepszy komentarz (312 piw)
kuczaj • 2015-05-06, 15:18
Z takim umysłowym plebsem powinni móc postępować jak hamerykańska policja - nie posłucha i nadal agresywny, to jebnąć nim o glebę i skuć albo przynajmniej paralizatorem popieścić. Potem takie "JP hardkorowe kozaki" dorastają do bycia pełnoprawnym wrzodem społecznym...