Wisząc na sklepieniu mostu człowiek wykonuje akrobacje, które nie kończą się dla niego szczęśliwie.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:43
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
#spadanie
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Palący się budynek nie dawał studentowi szans na ratunek przez zejście po schodach przez co wybrał sposób spadający, wiodący go ku glebie ze skutkiem śmiertelnym. Było tam gorąco bo się paliło.
Nie cierpię tego snu, kiedy wydaje mi się że spadam i nagle się budzę. Trzeba wtedy szybko poderwać nos samolotu, żeby nie zabić siebie i pasażerów.
Spadek swobodny kobiety gwałtownie kończy się na zaparkowanym samochodzie, w którym jej ciałem zostaje wgnieciony dach do środka . Pozwoliło jej to przeżyć upadek z wysoka, gdyż wgnieciony dach zamortyzował skutki takiego lotu koszącego.
Gdy Jon Gierde wzlatywał na swej lotni, nie przewidywał, że ta lotnia mu złoży się w czasie akrobatycznego show, co zaowocuje spadaniem w dół z wysokości jaką osiągnął podczas latania.
Ludzie z dołu to widzieli, i filmując kibicowali o szczęśliwe zakończenie.
Ludzie z dołu to widzieli, i filmując kibicowali o szczęśliwe zakończenie.
Leci coś przelecieć
Taki to w lot wyrucha
wersja LL
Taki to w lot wyrucha
wersja LL
Najlepszy komentarz (80 piw)
saves
• 2016-05-30, 16:16
No to masz do pary
Pierwszy samodzielny lot. Bye, bye.
Najlepszy komentarz (121 piw)
Jajcarz
• 2015-06-02, 16:58
@up
Nie nazywaj go ciulem, dzięki takim ludziom istnienie hard! Typowy sadolowy reporter
Nie nazywaj go ciulem, dzięki takim ludziom istnienie hard! Typowy sadolowy reporter
Ostatnio pojawił się film z kotem, który mimo upadku z dużej wysokości był w stanie jeszcze uciekać przed psem. Chciałem wytłumaczyć to w komentarzu jednak wbrew pozorom zajęło by to za dużo miejsa więc napisze artykuł o... spadających kotach
Koty są mięciutkie i słodkie oraz dysponują bardzo skuteczym systemem samosterowania. Ale umiejętność spadania na cztery łapy nie tłumaczy dlaczego dla kota bezpieczniejszy jest upadek z 31 piętrowego budynku niż siedmiopiętrowego!
W Nowym Jorku większosc ludzi mieszka na wysokich piętrach. Połączenie ludzi, kotów, wysokich budynków, betonowych chodników i praków przelatujących za oknami to środowisko wprost stworzone dla testowania spadających kotów, aerodinamiki ich lotu i wytrzymałości na silne uderzenia o ziemię.
Myślicie sobie zaraz, chwila... koty lepiej wytrzymują upadki z dużych wysokości? Taki wniosek płynie z artykułu w JAVMA w 1987r. Opisane koty nie zostały wytrzucone przez okno przez sadystycznych właścicieli, one wyskoczyły same. Przynajmniej tak twierdzili właściciele, którzy przynosili je na oddział chirurgii w Animal Medical Center w NY. W ciągu 5 miesięcy (od 4.06 do 4.11 1989r) 132 koty spadły przynajmniej z pierwszego piętra i trafiły z tego powodu do szpitala. Dwóch weterynarzy szpitala badało i składało puszystych pacjentów oraz prowadziło zapiski.
STATYSTYKA KOCICH WYPADKÓW NA PODSTAWIE WW ZAPISÓW:
Średnia wysokosc spadania: cztery i pół piętra (czyli parter i 3 - 4 metry na piętro)
Maksymalna wysokość: 31 pięter.
Tylko 3 koty z 132 widziano podczas upadku, dwa zawracały na parapecie a jeden skoczył za owadem.
Śmierć przed dotarciem do szpitala - 3 koty
Śmierć w ciągu 24 godzin - 20 kotów
Uśpiono - 17 kotów (głownie przez brak funduszy właścicieli na leczenie)
Statystyki pozostałych kotów były zachęcające. Wszystie przeżyły zazwyczaj z kontuzjami kości lub płuc. Średnio tylko co czwarty kot, który spadł z pierwszego piętra, miał złamanie kości. Jednak wszystkie koty spadające z siódmego piętra, miały jakąśc kość złamaną. Tak więc, przy upadku z wysokości cztery razy większej, cztery razy więcej kotów miało złamania. Nic dziwnego czterokrotny wzrost prędkości oznacza czterokrotnie wyższ energię potencjalną z jaką koty uderzały o podłoże. Jednakże koty spadające z wysokości powyżej siódmego piętra rzadziej łamały kości. Spośród 13 kotów które spadły z więcej niż ósmego piętra, tylko jeden coś złamał. Tak więc miłośnicy kotów nie powinni mieszkać na 6 i 7 piętrze bo są dla nich najniebezpiecznejsze.
Statystyki urazów kotów które przeżyły:
82 koty miały kontuzję klatki piersiowej
83 koty miały odmę
73 cierpiały na trudnosci z oddychaniem
53 miało poważną odmę wymagającą nakucia klatki piersiowej
28% kontów mogło normalnie chodzic
43% kulało
27% wcale nie mogło chodzic
2% zupełny paraliż
52 ze 132 kotów (39%) miało łącznie 81 złamań kończyn. Przy czym liczba złamań kończyn przednich i tylnich była mniej wiecej taka sama co świadczy o idealnym rozłożeniu sił.
57% miało uszkodzenia pyska wliczając krwawienie z nosa
17% złamanie w okolicach szczęk i podniebienia.
DLACZEGO KOTY PRZEŻYWAJĄ UPADEK?
Są trzy powody:
- prędkość graniczna
- zależność wytrzymałość/wielkość między poszczególnymi koścmi
- ułożenie ciała
POWÓD PIERWSZY (prędkość graniczna)
Koty przyśpieszają przez mniej więcej pierwsze pięc pięter . Po tej drodze koty osiągają najwyższą prędkość około 100km/h i już nie przyśpieszaj, nawet gdyby kot spadł z Mount Everestu, nie przekroczyłby owych 100km/h. Dla człowieka wynosi ona około 200 km/h.
POWÓD DRUGI (zależność wytrzymałość/wielkość kości)
Drugim powodem dla którego koty przeżywają upadki częściej od nas jest to że mniejsze kości są mocniejsze. Długie kości końćzyn słonia pewnie złamały by się gdyby spadł z wysokości jednego metra na wyprostowane nogi.
POWÓD TRZECI (ułożenie ciała)
Aby odpowiedzieć na pytanie dlaczego koty lepiej znoszą upadek z większej wysokości musimy przyjrzeć się trzeciemu czynnikowi - ułożeniu ciała kota. Jak dotąd nikt nie sfilmował całej drogi kota spadającego z 31 piętra jednak nasuwa się przypuszczenie że koty po osiągnięciu swojej prędkości granicznej wykorzystują swoją energię na odpowiednie ułożenie ciała. Przypuścmy, że spadający kot ma łapy skierowane prosto w dół, a ciało równolegle do gruntu. Podczas uderzenia o ziemię absorbują one nieco energii, uginają się, ale nie łamią. Troche więcej energii zostanie zaabsorbowne, jeśli mięśnie, wiązadłą i ścięgna będą napięte. Ułamek sekundy później o ziemię uderza klatka piersiowa i reszta energii ugina żebra, lecz ich nie łamie. Kot rozprowadza więc siłe uderzenia po całym ciele, wykonując lądowanie doskonale. Jeden kot spadł z 31 piętra na betonowy chodnik i odniósł tylko niewielkie obrażenia - miał nieco zapadnięte płuco i ukruszony ząb.
POŻYTECZNE RADY NA KONIEC:
- uważaj podczas wizyt w NY gdyż koty spadają tam na przechodniów z częstotliwością jednego kota dziennie.
- spadając z wysokości zabierz ze sobą kota, który pokazałby, co robić.
- zanim twój kot wyskoczy przez okno zamontuj do niego kamerę GoPro.
Źródło: książka "Ciekawostki naukowe"
Koty są mięciutkie i słodkie oraz dysponują bardzo skuteczym systemem samosterowania. Ale umiejętność spadania na cztery łapy nie tłumaczy dlaczego dla kota bezpieczniejszy jest upadek z 31 piętrowego budynku niż siedmiopiętrowego!
W Nowym Jorku większosc ludzi mieszka na wysokich piętrach. Połączenie ludzi, kotów, wysokich budynków, betonowych chodników i praków przelatujących za oknami to środowisko wprost stworzone dla testowania spadających kotów, aerodinamiki ich lotu i wytrzymałości na silne uderzenia o ziemię.
Myślicie sobie zaraz, chwila... koty lepiej wytrzymują upadki z dużych wysokości? Taki wniosek płynie z artykułu w JAVMA w 1987r. Opisane koty nie zostały wytrzucone przez okno przez sadystycznych właścicieli, one wyskoczyły same. Przynajmniej tak twierdzili właściciele, którzy przynosili je na oddział chirurgii w Animal Medical Center w NY. W ciągu 5 miesięcy (od 4.06 do 4.11 1989r) 132 koty spadły przynajmniej z pierwszego piętra i trafiły z tego powodu do szpitala. Dwóch weterynarzy szpitala badało i składało puszystych pacjentów oraz prowadziło zapiski.
STATYSTYKA KOCICH WYPADKÓW NA PODSTAWIE WW ZAPISÓW:
Średnia wysokosc spadania: cztery i pół piętra (czyli parter i 3 - 4 metry na piętro)
Maksymalna wysokość: 31 pięter.
Tylko 3 koty z 132 widziano podczas upadku, dwa zawracały na parapecie a jeden skoczył za owadem.
Śmierć przed dotarciem do szpitala - 3 koty
Śmierć w ciągu 24 godzin - 20 kotów
Uśpiono - 17 kotów (głownie przez brak funduszy właścicieli na leczenie)
Statystyki pozostałych kotów były zachęcające. Wszystie przeżyły zazwyczaj z kontuzjami kości lub płuc. Średnio tylko co czwarty kot, który spadł z pierwszego piętra, miał złamanie kości. Jednak wszystkie koty spadające z siódmego piętra, miały jakąśc kość złamaną. Tak więc, przy upadku z wysokości cztery razy większej, cztery razy więcej kotów miało złamania. Nic dziwnego czterokrotny wzrost prędkości oznacza czterokrotnie wyższ energię potencjalną z jaką koty uderzały o podłoże. Jednakże koty spadające z wysokości powyżej siódmego piętra rzadziej łamały kości. Spośród 13 kotów które spadły z więcej niż ósmego piętra, tylko jeden coś złamał. Tak więc miłośnicy kotów nie powinni mieszkać na 6 i 7 piętrze bo są dla nich najniebezpiecznejsze.
Statystyki urazów kotów które przeżyły:
82 koty miały kontuzję klatki piersiowej
83 koty miały odmę
73 cierpiały na trudnosci z oddychaniem
53 miało poważną odmę wymagającą nakucia klatki piersiowej
28% kontów mogło normalnie chodzic
43% kulało
27% wcale nie mogło chodzic
2% zupełny paraliż
52 ze 132 kotów (39%) miało łącznie 81 złamań kończyn. Przy czym liczba złamań kończyn przednich i tylnich była mniej wiecej taka sama co świadczy o idealnym rozłożeniu sił.
57% miało uszkodzenia pyska wliczając krwawienie z nosa
17% złamanie w okolicach szczęk i podniebienia.
DLACZEGO KOTY PRZEŻYWAJĄ UPADEK?
Są trzy powody:
- prędkość graniczna
- zależność wytrzymałość/wielkość między poszczególnymi koścmi
- ułożenie ciała
POWÓD PIERWSZY (prędkość graniczna)
Koty przyśpieszają przez mniej więcej pierwsze pięc pięter . Po tej drodze koty osiągają najwyższą prędkość około 100km/h i już nie przyśpieszaj, nawet gdyby kot spadł z Mount Everestu, nie przekroczyłby owych 100km/h. Dla człowieka wynosi ona około 200 km/h.
POWÓD DRUGI (zależność wytrzymałość/wielkość kości)
Drugim powodem dla którego koty przeżywają upadki częściej od nas jest to że mniejsze kości są mocniejsze. Długie kości końćzyn słonia pewnie złamały by się gdyby spadł z wysokości jednego metra na wyprostowane nogi.
POWÓD TRZECI (ułożenie ciała)
Aby odpowiedzieć na pytanie dlaczego koty lepiej znoszą upadek z większej wysokości musimy przyjrzeć się trzeciemu czynnikowi - ułożeniu ciała kota. Jak dotąd nikt nie sfilmował całej drogi kota spadającego z 31 piętra jednak nasuwa się przypuszczenie że koty po osiągnięciu swojej prędkości granicznej wykorzystują swoją energię na odpowiednie ułożenie ciała. Przypuścmy, że spadający kot ma łapy skierowane prosto w dół, a ciało równolegle do gruntu. Podczas uderzenia o ziemię absorbują one nieco energii, uginają się, ale nie łamią. Troche więcej energii zostanie zaabsorbowne, jeśli mięśnie, wiązadłą i ścięgna będą napięte. Ułamek sekundy później o ziemię uderza klatka piersiowa i reszta energii ugina żebra, lecz ich nie łamie. Kot rozprowadza więc siłe uderzenia po całym ciele, wykonując lądowanie doskonale. Jeden kot spadł z 31 piętra na betonowy chodnik i odniósł tylko niewielkie obrażenia - miał nieco zapadnięte płuco i ukruszony ząb.
POŻYTECZNE RADY NA KONIEC:
- uważaj podczas wizyt w NY gdyż koty spadają tam na przechodniów z częstotliwością jednego kota dziennie.
- spadając z wysokości zabierz ze sobą kota, który pokazałby, co robić.
- zanim twój kot wyskoczy przez okno zamontuj do niego kamerę GoPro.
Źródło: książka "Ciekawostki naukowe"
Najlepszy komentarz (21 piw)
Rottenlady
• 2015-05-14, 12:31
TLDR - wyznacznik ludzi, którzy dziwią się, że ktoś czyta cokolwiek. Tematy o kotach są cholernie nudne, ale za propagowanie analfabetyzmu samego w sobie (po co czytać coś, co jest długie i bez obrazków) powinni nogi z dupy wyrywać.
Spadł w tak chujowym miejscu, że nawet nie dane mu było umrzeć bo go pies pogonił
Najlepszy komentarz (87 piw)
kwasix
• 2015-05-13, 22:15
Ze trzy życia stracił..
Jak spaść ze schodów?
Krok 1:
Krok 5:
Krok 8,11,15...
Krok 1:
Krok 5:
Krok 8,11,15...
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jak mówisz to pewnie też seplenisz gwara spod sklepu,i piszesz tak jak słyszysz,bo nic nigdy nie przeczytałes.Jedyne okno na świat to była TV.Wiec dlatego piszesz"pierdolną".
Niedouczony głąb jebany.
Się zezloscilem na kolejnego małego ćwoka...)patolka