Skoro już się przyjęło, że wrzucamy ruskiego stop chama to łapcie dzisiejszy świeży odcinek z jebanym brudasem w roli głównej.
Pamiętam, że 20 lat temu w warszawie podobne żule były co stały w centrum i pokazywały gdzie są miejsca wolne a potem prosili o opłatę za "ochronę auta aby ktoś nie porysował".
Pamiętam, że 20 lat temu w warszawie podobne żule były co stały w centrum i pokazywały gdzie są miejsca wolne a potem prosili o opłatę za "ochronę auta aby ktoś nie porysował".