18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (3) Soft (1) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 20:34
📌 Konflikt izraelsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:47

#straszna

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Klaun morderca.
WalkingStephen • 2013-10-24, 18:49
Pewnego dnia rodzice wyszli z domu na kolację, zostawiając dzieci z wynajętą opiekunką. Niania po położeniu dzieci spać zadzwoniła do ich ojca z pytaniem czy może schować maskotkę klauna w pokoju należącym do rodziców, ponieważ dzieci się jej boją.Ojciec odpowiedział: "Szybko uciekaj stamtąd i wezwij policję, nie mamy maskotki klauna w domu!" po czym odłożył w pośpiechu słuchawkę.
Policja po dotarciu na miejsce wezwania znalazła maskotkę klauna. Ojciec miał alzhaimera i zapomniał o niej.

*Podjebane z premedytacją.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Najlepszy komentarz (56 piw)
broniu • 2013-10-24, 23:22
Cytat:

Kilka lat temu matka i ojciec zdecydowali, że potrzebują chwili odpoczynku od działalności partyjnej, chcieli wyjechać na noc do miasta na wódkę z towarzyszami. Zadzwonili po swoją najbardziej zaufaną opiekunkę. Kiedy przyjechała, dwójka dzieci, którymi miała się opiekować już spała. Opiekunka usiadła obok nich żeby się upewnić, że wszystko w porządku. Później tego samego wieczora zaczęła się nudzić i chciała poczytać Marksa. Ale nie mogła czytać w salonie na dole, bo nie było tam lampy (rodzice nie chcieli, żeby dzieci czytywały Marksa wieczorami). Zadzwoniła do rodziców i spytała czy może poczytać w ich pokoju. Rodzice, oczywiście się zgodzili, ale opiekunka miała jeszcze jedną prośbę... Spytała, czy mogłaby zakryć posąg Lenina stojący za oknem sypialni jakimś kocem albo chociaż zaciągnąć żaluzje ponieważ posąg ją niepokoi. Po chwili milczenia ojciec (bo to właśnie on rozmawiał z opiekunką) powiedział "... Zabierz dzieci i uciekajcie z domu. Wezwiemy milicję. Nie mamy posągu Lenina"
Milicja znalazła ciała opiekunki i dzieci trzy minuty po wezwaniu, zabitych przez KGB za próbę zasłonięcia posągu Lenina. Co więcej rodzice zostali aresztowani za nie posiadanie posągu Lenina.


Takie życie w Moskwie
Haters Gonna hate
dokke • 2012-11-19, 21:28
Znałem dziewczynę. Całkiem ładna. Mieszkała tylko dwie ulice ode mnie. Wysoka, szczupła, błękitnooka blondynka. Dosyć niespotykanie jasne włosy sprawiały że wyglądała jak anioł. Była niesamowita. Uwielbiałem czasami z nią porozmawiać. O niczym. W rozmowie była tak optymistycznie nastawiona, tak mocno była przekonana w dobroć tego świata, że mój rozum nie mógł tego pojąć. Zawsze po przypadkowym spotkaniu odchodziłem lepszy. To znaczy... Po prostu byłem naładowany pozytywną energią. Moje bystre oko zauważyło że ubiera się dosyć dziwnie. Niezależnie od pory roku miała długie spodnie lub dżinsy i długi rękawek bądź bluzę. Jak by chciała coś ukryć.
Pamiętam jak w ciepły wieczór udałem się na spacer z psem. Późniejsza pora wypłoszyła przypadkowych przechodniów z ulic. Takie miasto. Jako jedno z nielicznych zasypia o godzinie dziewiętnastej. Dosłownie. Mieszkają tu w większości emeryci i renciści. Ci przyzwyczajeni do godziny policyjnej z czasów PRL-u dosyć wcześnie zamykają się w swoich domach.
Na końcu głównej ulicy skręciłem w lewo. Droga polna prowadząca do rozległych łąk. Lubiłem tam chodzić. Choćby dlatego, że mój pies mógł się wyszumieć. Tej nocy miedzy sapaniem zmęczonego psa, cykaniem świerszczy a odgłosu szumu drzew wdarł się całkiem obcy dźwięk. Cichy szloch. Nie był słyszalny dla wiecznie spóźnionych osób. Ja jednak należałem do tej drugiej grupy- co czasem stają i wsłuchują się w otaczający świat. Słyszałem ten dźwięk doskonale. Nie narzucał się lecz dla mnie był dziwnym i stosunkowo nie słyszanym wcześniej dźwiękiem w tej okolicy. Po prostu nie pasował do otoczenia. Płacz na środku łąki? Wziąłem podręczną latarkę. Słabe baterie wycisnęły z siebie resztki sił by powstała nie tak jasna smuga światła. Po około dziesięciu minutach byłem blisko epicentrum. Szloch zdawał się być wyraźniejszy. Swoją latarką oświetliłem rów, który kończył łąkę a zaczynał las. Strumień światła spoczął na zakrwawionej osobie. Cholera! Nie wziąłem komórki. Wysłałem psa po pomoc. Lata szkoleń nauczyły go odpowiednich rzeczy. W domu będą wiedzieć że stało się coś niedobrego.
Powoli zbliżyłem się do zakrwawionej osoby. Była obszarpana. Strzępki ubrań mieszały się z kawałkami zmasakrowanego ciała. Na snop światła mojej latarki podniosła głowę. To była ona. Jasnowłosa dziewczyna
- Co ci się stało? -krzyknąłem podbiegając do niej. Klękłem obok. W zdziwieniu patrzyłem jak mocno była poturbowana- Pomoc zaraz nadejdzie -odpowiedziałem
-Zaraz się wykrwawię więc słuchaj uważnie. Będziesz jedyny który będzie znał moją historię. Co z nią zrobisz, twoja sprawa, a teraz proszę posłuchaj.

Jestem dziewczyną która od zawsze miała wiele siniaków na ciele. Nikt nie wiedział dlaczego tak się dzieje. Mama nie umiała tego wytłumaczyć. Lekarze rozkładali ręce. Ja natomiast odkryłam że pojawiają się one tylko wtedy gdy pełen nienawiści człowiek złorzecze lub bluzga pod moim adresem. Miałam wtedy sześć lat. Wiedziałam że nikt nie może się o tym dowiedzieć. Od tamtej pory starałam się być dla każdej napotkanej osoby miła. By siniaków i bolących ran, czasami naprawdę głębokich, było jak najmniej. Gdy skończyłam 12 lat prawdopodobnie mi się to udało, ponieważ na moim ciele nie było już ani jednego, nawet najmniejszego guza. Mijały dni i miesiące w spokoju od bólu. Mniej więcej dwa lata temu założyłam konto na You Tubie. Zostałam vlogerką. Dla zabezpieczenia się przed ranami podałam fałszywe dane. Miałam coraz więcej widzów. Dziś, w drugi jubileusz założenia konta, wstawiłam filmik który ujawnia moje prawdziwe dane. Pierwsze komentarze wyzwały mnie od oszustki i wielkiej flądry. Niespotykana i zapomniana choroba przypomniała o sobie. Na moim ciele zaczęły pojawiać się siniaki później krwawiące rany. Po kilku godzinach od publikacji filmu, zaczęło wykręcać mi nadgarstek. Skończył dopiero gdy pojawiło się złamanie otwarte. Mięso bezwładnie wisiało na kościach. Postanowiłam uciec z domu. Nie dlatego że nie chciałam zakrwawić podłogi. Wiedziałam że nikt mi już nie jest w stanie pomóc. Dopóki z ludzi nie ujdzie nienawiść ja już nie będę mogła żyć normalnie. Nie mogę się już ruszać. Mocno krwawię. Idź już.

Pobiegłem jak najszybciej do domu. Nikomu nic nie mówiłem. Każdej nocy wracał sen. Sen w którym zmasakrowane ciało, opowiada historię swojego życia.

Ten tekst pochodzi z pamiętnika mojego kolegi, który wczoraj próbował się zabić. Z dedykacją dla hejterów
Najlepszy komentarz (114 piw)
M................d • 2012-11-19, 21:30
Tekst pochodzi pewnie z Bravo Girl pedale.
Straszna animacja.
o................o • 2010-08-25, 4:00
m0ar.org/4812
Radzę podzielić się tym linkiem/pokazać znajomym i rodzince.
Zasady mówią, że muszę powiedzieć, że to jest z deka straszne ale nie ma gore ani nic takiego. Głośność duża wskazana .
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem