Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
I to jest moim zdaniem dobrze wykonana praca. Zlikwidował zagrożenie publiczne i poinstruował właściciela jak uniknąć takiej sytuacji w przyszłości. A gdyby tak naskoczyły na dziecko?
Akcja od początku do 0:50, później gadka z właścicielem
Kocham psy.
Ale kilka nauczyłem latać (w tym boksera, który przyszedł naszczać do piaskownicy i wystraszył dzieci, w tym mojego syna). Dostał takiego kopa, że WYFRUNĄŁ z piskiem z piaskownicy. Właścicielce z innymi rodzicami "wytłumaczylismy", że jak nie będzie go trzymała na smyczy na Plantach, to bedzie miała klopoty.
Innym razem biegałem (jogging) z kooleżanką. Miejsce publiczne. Pies sie rzucił za nami szczekał, chciał gryźć, Od kopa uciekł, ale właściciel dostał po mordzie.
To nie psa wina, że bywa niebezpieczny.
To wina właściciela, że jest nieodpowiedzialnym ciulem i nie umie sobie psa wychować.
Kocham psy.
W czym problem? W niektórych stanach jest powszechny dostęp do broni, im wcześniej nauczysz się nią posługiwać, tym lepiej. Pistolet załadowany tylko jednym nabojem, więc najgorsze co mogła sobie zrobić to nabicie siniaka.