Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Dwóch wariatów postanawia uciec z zakładu udając koty.
Pierwszy przemyka skulony koło portierni, a stary portier, widząc jakiś dziwny kształt, pyta:
- Kto tam?
- Miau! Miau! - zamiauczał pierwszy wariat.
Drugi wariat przemyka skulony koło portierni, a stary portier znów pyta:
- Kto tam?
- Drugi kot!
W obozie koncentracyjnym kilku żydów wpadło na pomysł jak uciec.
We 4 złapali piątego żyda za ręce i nogi i biegną w kierunku bramy wyjąc jak pojebani, dobiegają i hans krzyczy
- Halt ! Co to ma być?
My jesteśmy ambulans na sygnale, wywozimy chorego.
Hans się uśmiał i wypuścił żydów, chcąc ich później rozstrzelać za bramą.
Duża grupka żydów zobaczyła, że tamtym się udało, szturmują szybko na bramę, hans woła
- Halt ! A wy co tu robicie ?
A wszyscy żydzi na to
- A my jesteśmy spaliny ambulansu !
Wraca mąż do domu i zastaje w nim zapłakaną żonę, która pakuje w pośpiechu walizki.
- Co robisz?! - pyta.
- Odchodzę! Zdradziłeś mnie! - odpowiada żona i rzuca w niego plikiem zdjęć, na których widać jak uprawia on seks z kochanką. Mąż ze spokojem przegląda zdjęcia PO czym zwraca się do żony:
- Kochanie, uspokój się! Wszystko się ułoży! Musimy tylko wyjaśnić kto te zdjęcia zrobił i dlaczego chce zniszczyć nasze małżeństwo.
Najlepszy komentarz (32 piw)
s................9
• 2014-06-25, 9:16
Miś, zając i lis grają w karty. Nagle misiu mówi:
-Ktoś tu oszukuje. Nie będę mówił kto, ale jak jebnę w ten ryży łeb...