... się śmiać
#tanie
... się śmiać
up@ a ty za ile byś zrobił?
chłopaki, dogadujcie się na priv.
Odkrycie, którego dokonano na Politechnice Rzeszowskiej można podsumować następująco: trasę 100 km możemy przejechać wydając na paliwo zaledwie 8 zł. Taki rezultat dały badania przeprowadzane przez Studentów Politechniki Rzeszowskiej. W konsekwencji doprowadziły do wyprodukowania niezwykle taniego i przyjaznego ekologicznie paliwa. Co ważna - paliwo to może być z powodzeniem stosowane w pojazdach, napędzanych tradycyjnym silnikiem spalinowym.
Jak to wszystko się zaczęło?
Studenckie Koło Naukowe Formuła Student, to organizacja, która powołana została do budowy pojazdu wyścigowego. Badania rozwojowe, które prowadzono równolegle doprowadziły do wynalezienia CaFuel, czyli paliwa wyprodukowanego w 90% ze związków organicznych, znajdujących się w… kawie!
- Cała historia rozpoczęła się przy okazji konkursu NESCAFE Creators Academy, który wygraliśmy kilka miesięcy temu. Na początku wydawało się to niemożliwe, lecz po kilku próbach i badaniach, stwierdziliśmy, że może nam się to udać. Dziś możemy już upublicznić efekt naszej ciężkiej pracy. – Dawid Rogala, Student Mechatroniki.
Zaskoczona jest cała kadra naukowa. Badacze podkreślają, że analizy wykazały duży potencjał w tym paliwie, bowiem jego efektywność tylko nieznacznie odbiega od paliw, które są stosowane obecnie z naszych pojazdach.
- Dokonaliśmy szereg żmudnych obliczeń, aby określić wstępny skład mieszanki paliwowej, potrzebnej do napędzania silnika spalinowego. Pierwsze próby wykonaliśmy na jednostce pochodzącej z Hondy CBR 600, który był znakomitym obiektem do badań, ze względu na stoją prosta budowę i podatność na modyfikacje. – Alina Zarzycka, Studentka Mechaniki i Budowy Maszyn.
Alternatywne, ekologiczne paliwo, będzie produkować o wiele mniej zanieczyszczeń, co z pewnością przyczyni się do spowolnienia efektu cieplarnianego. Jak mówią studenci, będzie to również niezwykle tani zamiennik tradycyjnej benzyny. Z 1 kg kawy oraz odpowiednich modyfikatorów, można wyprodukować około 12 litrów gotowego CaFuel. Pozwoli to na pokonanie 100 km za około 8 złotych brutto.
- Byłem bardzo zaskoczony, że tego typu wyniki zostały u nas osiągnięte, ponieważ prace nad paliwami alternatywnymi, prowadzone u nas są od dawna, dlatego jestem pewny, że usłyszymy o tej grupce ambitnych studentów jeszcze wielokrotnie. – dr hab. inż. Krzysztof Kud, prof. PRz.
Swoje zainteresowanie nowym rodzajem paliwa wyraziły już duże koncerny paliwowe z całego świata. Studenci Politechniki jednak uspokajają – ich pomysł nie zostanie sprzedany za granicę, gdyż znalazł się już krajowy inwestor, który w CaFuel widzi ogromny potencjał.
Więcej o odkryciu zespołu z Politechniki Rzeszowskiej znajdziemy na:
PRz Racing Team
Żródło
Tanie i łatwe.
Menele się kłócą, szarpią i pierwszy menel ostrzega :
- Zapamiętaj! Ja bije tylko dwa razy.
- Jakto dwa razy?
- Raz bije w pysk, a drugi raz bije gwozdzie do trumny.
nie było ;p
Nie wiem kto zapoczątkował modę "nie było", "jak było to wyjebać", "po tagach nie znalazłem", ale powinien dostać po ryju, bo strasznie to irytuje. Powiem tak:
Gdyby okazało się że było, to ktoś wrzuciłby link i moderatorzy wyjebaliby to do było.pl.
Nie musisz pisać, że nie znalazłeś po tagach, bo wszyscy z góry przyjmują, że szukałeś i nie znalazłeś, bo gdybyś znalazł to byś materiału nie wrzucił ponownie.
Stwierdzenie, "jak było to wyjebać" jest chujowe gdyż wskazuje na to, że nie chciało Ci się nawet sprawdzić czy taki materiał się już pojawił, bądź ewentualnie dajesz pozwolenie moderatorom na usunięcie swojego posta z poczekalni/głównej... ee... a na chuj im Twoje pozwolenie gdy łamiesz regulamin?
Krótko mówiąc, darujcie sobie komentarze(w sensie dodatkowa linijka w temacie) na temat tego czy było czy nie było, oraz czy to Wasz pierwszy post czy nie. Niestety zdaję sobie sprawę, że część tu obecnych osób jest takimi tłukami, że nawet gdyby pod każdym postem zwracać im uwagę, to i tak będą robić swoje, bo ich inteligencja nie pozwala im na zauważenie, że to wcale nie jest śmieszne, a dosyć żałosne.
Zebraliśmy się dzisiaj, żeby pożegnać zakład produkujący nasze ulubione trunki dostępne w sieci "Żabka" - zwane Komandosami. Wiem, że ta wiadomość dla wielu może być zaskoczeniem. Jak tak młoda i dobrze prosperująca firma mogła upaść? Dlaczego to co kochamy najbardziej, albo jest dla nas najważniejsze zawsze musi odejść? Ile jeszcze nasz biedny kraj musi wycierpieć? Cóż nam teraz pozostaje?
Przepraszam, ale ciężko mi mówić... Uczcijmy pamięć wszystkich Komandosów... - Komandosem...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów