Był to jego ostatni dzień w pracy. Dosłownie i w przenośni. Gdy kołem ciągnika zniszczony dokonał żywota swego.
Najlepszy komentarz (26 piw)
Pantilion
• 2018-06-08, 10:16
Rozsmarował go równo i jeszcze poprawił. Czaszka pewnie strzeliła jak arbuz