Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Korzystanie z witryny Sadistic.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies.
Teściowa wysyła zięcia do warzywniaka:
- Pamiętaj, żeby czyste były! Żebyś mi nie kupił żadnych warzyw, które były nawożone. Nie chcę jeść żadnych azotanów, czy innych świństw!
Facet rad - nierad poszedł do sklepu, napakował pełne siaty warzyw, podchodzi do kasy i pyta:
- Proszę panią, czy te warzywa nie zawierają żadnych azotanów, czy innych trucizn? To zakupy dla teściowej.
- Nie zawierają, proszę pana. Musi pan dodać je we własnym zakresie...
Taki oto artykuł znalazłem. Jako że na Sadolu są sami doktorzy nauk politycznych i najlepiej na świecie zorientowani w stosunkach międzynarodowych to jak najbardziej dobrze trafiłem.
Dotyczy niby całej UE ale Polska ma tu dużo do powiedzenia. Pozwolę sobie skopiować tekst. Najlepsze na końcu
"Rosja wprowadza embargo na reeksport warzyw przez Polskę
Rosja wprowadziła embargo na reeksport warzyw i owoców przez terytorium Polski. Moskwa oskarża polskich producentów, że pod przykrywką reeksportu wysyłają do Rosji swoje produkty. W 2013 r. wartość eksportowanej żywności do Rosji wyniosła ok. 1 mld euro, podczas gdy cały eksport rolno-spożywczy ukształtował się na poziomie 20 mld euro.
Na początku sierpnia Rosja, w odpowiedzi na nałożone na nią sankcje, wprowadziła roczny zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału z USA, Unii Europejskiej, Australii, Kanady oraz Norwegii. 1 sierpnia Rosja wprowadziła embargo na niektóre owoce i warzywa z Polski.
Komisja Europejska uruchomiła nadzwyczajny system wsparcia dla producentów owoców i warzyw, który miał na celu stabilizację rynku po wprowadzeniu embarga przez Rosję. W ramach tych działań 18 sierpnia odblokowano 125 mln euro na rekompensaty za wycofanie z rynku niektórych szybko psujących się owoców i warzyw. Kwotę oszacowano na podstawie wielkości eksportu do Rosji.
Jednak w połowie września KE zawiesiła ten mechanizm, bo wstępne wnioski o rekompensaty przekroczyły poziom 125 mln euro, a niektóre wnioski budziły zastrzeżenia, bo dotyczyły wielkości produkcji kilka razy większej niż średni roczny eksport UE do Rosji. Ponad 85 proc. wniosków o wsparcie pochodziło z Polski. Rzecznik komisarza ds. rolnictwa Roger Waite potwierdził, że wątpliwości dotyczą polskich wniosków."
źródło - onet.pl
Wali mnie to czego tak na prawdę to dotyczy, gdzie ile i za co. Ale to, co zrobiła Polska rozpierdoliło system. Kradniemy we własnym kraju, naciągamy i oszukujemy Państwo w kwestii ulg, dotacji, opłat itp ale jednak było nam mało (chociaż jak Kuba bogu tak bóg Kubie). Polscy rolnicy mieli dostać hajs w ramach rekompensaty to przekombinowali i ujebali łeb projektowi, bo pazerność jest już naszą narodową tradycją.
Najlepszy komentarz (52 piw)
4................h
• 2014-10-10, 13:51
Szczerze, kiedyś nie byliśmy w UE i jakoś wszystkim się lepiej żyło bez dopłat z UE. Na dopłatach do rolnictwa nikt nie zarabia, bo UE jednocześnie nakazuje ogrom zmian niemal co rok. Firmy z dopłat UE -> niemal cały zysk idzie do Apple, 90% firm które powstały od razu kupują Maci bo już stary komp jest za słaby aby prowadzić sprzedaż skarpetek
Świętujemy 25 lat wolności, a powinniśmy świętować 10 lat okupacji przez UE.