Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Dla miłośników taniosza Amarena z Biedronki
Nagrane przeze mnie na ostatnim Przystanku Woodstock. Skrótem - pochód wielbicieli Amareny, który wyszedł spontanicznie i trwał sporo czasu.
"kulminacja" w 00:52
cycki dla niewyżytych w 01:36
Za takie właśnie akcje kochamy Przystanek Woodstock. Do zobaczenia 4-6 sierpnia 2011
PS. Chuj mnie obchodzą komentarze idiotów, którzy tam nawet nie byli i twierdzą, że to impreza dla metali, czuchrów i brudasów, czy jak wy tam nazywacie ludzi słuchających dobrej muzyki
Sam kurwa śmierdzisz. Fakt chodziłem napierdolony ujarany, brudny ale dysmózgia trwająca te 5 dni nie przeszkadza mi w normalnym życiu.
To ty jestes jakiś kurwa zjebany
Wino z młodych myszy to tradycyjny chiński i koreański "napój zdrowotny", który smakuje akurat jak czysta benzyna. Małe myszki, oczy nadal zamknięte, wyrywane są z objęć kochających matek i wpychane (nadal żywe) do butelki wina ryżowego. Zostawia się je tam, żeby fermentowały, gdy ich rodzice uderzają rozpaczliwie małymi mysimi łapkami w ziemię i wypłakują swoje oczęta, a łzy smutno kapią z końców ich wąsików... no to siup
Zebraliśmy się dzisiaj, żeby pożegnać zakład produkujący nasze ulubione trunki dostępne w sieci "Żabka" - zwane Komandosami. Wiem, że ta wiadomość dla wielu może być zaskoczeniem. Jak tak młoda i dobrze prosperująca firma mogła upaść? Dlaczego to co kochamy najbardziej, albo jest dla nas najważniejsze zawsze musi odejść? Ile jeszcze nasz biedny kraj musi wycierpieć? Cóż nam teraz pozostaje?
Przepraszam, ale ciężko mi mówić... Uczcijmy pamięć wszystkich Komandosów... - Komandosem...
Kod:
Z końcem roku została ogłoszona decyzja o upadłości ostrowskiego Zakładu Przemysłu Spożywczego "Ostrowin". "Jednak prezes zarządu złożył zażalenie na to postanowienie, także nie mogę powiedzieć jakie będzie orzeczenie sądu, bo to jest sprawa w toku" - powiedziała Radiu Centrum syndyk Maria Perlińska:<br>
<br>
"Syndyk jest zobligowany przepisami prawa upadłościowego, w związku z tym powinien dokonywać zwolnień i wykonywać wszystkie czynności jakie wynikają z przepisów prawa. Tutaj nie ma wielu pracowników, bo tylko 19. Jednak jeżeli nie będzie produkcji i sprzedaży, to zwolnienia będą."<br>
<br>
"Ostrowin" na rynku ostrowskim istnial od ponad 120 lat. W 1994 roku został przekształcony w spółkę.
Otóż drodzy sadyści, zorganizujmy spotkanie w piątek lub sobotę (7 lub 8 stycznia) we Wrocławiu. Kwestia miejsca i czasu jest do ustalenia. Atrakcje? Dziki seks, dziwki, koks, alkohol. Taki mały standardzik. Zapraszam!
Padła też propozycja na następny tydzień (większe możliwości dla dojeżdżających spoza Wrocławia). Reflektuję na dwa spotkania.